Onet ujawnił w środę, że dwaj posowie Suwerennej Polski Marcin Romanowski i Dariusz Matecki usłyszą zarzuty ustawiania konkursów na milionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura ma przygotowywać już wnioski o uchylenie immunitetów.
Media: Prokuratura przygotowuje wnioski o uchylenie immunitetów
Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski to czołowa postać, jeśli chodzi o nagrania ujawnione przez Tomasza Mraza, byłego dyrektora departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości. Wynika z nich między innymi, że były wiceszef resortu miał z góry decydować, kto wygra dany konkurs. Często miały być one ogłaszane pod organizacje związane z politykami Suwerennej Polski, ojcem Tadeuszem Rydzykiem czy prawicowymi mediami. Same polecenia miały przychodzić od byłego szefa resortu Zbigniewa Ziobry. „Wniosek o uchylenie Romanowskiemu immunitetu jest już na ukończeniu” – czytamy w Onecie.
Jeśli chodzi o drugiego polityka, Dariusza Mateckiego, to – jak opisuje portal – „jeszcze jako szczeciński radny Suwerennej Polski prowadził kilka fundacji, które dostawały milionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości”. Z nagrań ujawnionych przez Mraza wynika, że organizacje związane z Mateckim miały otrzymać w sumie ponad 9 milionów złotych dotacji.
Afera Funduszu Sprawiedliwości. Jest wniosek o uchylenie immunitetu posła PiS
Z kolei we wtorek minister sprawiedliwości Adam Bodnar złożył do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o uchylenie immunitetu posła Prawa i Sprawiedliwości Michała Wosia. To były wiceminister sprawiedliwości, wymieniany w kontekście nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.
Bodnar przekazał, że parlamentarzyście grozi od roku do 10 lat więzienia. Wśród możliwych zarzutów wymienił przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, nadużycie zaufania oraz wyrządzenie szkody majątkowej w wielkich rozmiarów. Chodzi o kupowanie oprogramowania Pegasus ze środków Funduszu Sprawiedliwości oraz zakup licencji na jego użytkowanie ze środków publicznych. Minister sprawiedliwości zapowiedział, że w kolejnych dniach będą złożone dalsze wnioski o uchylenie immunitetów w związku z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości.
Fundusz Sprawiedliwości. Ministerstwo przedstawiło analizę
We wtorek Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało analizę przepływów środków z Funduszu Sprawiedliwości. Jak wynika z informacji uzyskanych przez resort, 2 043 dotacje na łączną kwotę prawie 225 milionów złotych wypłacono z Funduszu poza naborem i konkursem. Wypłaty były możliwe, ponieważ w rozporządzeniu zapisano zasadę, że „w uzasadnionych przypadkach” dotacje można było przyznawać wedle uznania ministra sprawiedliwości. Dane pochodzą z interaktywnego raportu, który Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało w internecie. Do raportu załączono między innymi mapę, która pokazuje, jak przyznawano środki z Funduszu. Resort sprawiedliwości wskazał, iż pieniądze trafiały w dużej mierze do okrgw wyborczych, z których kandydowali politycy Solidarnej Polski.
Najwięcej środków, czyli 66 milionów złotych, przyznano w 2020 roku. Natomiast najwięcej dotacji przyznano w ubiegłym roku. Najwyższa kwota, bo prawie 23 miliony złotych, trafiła do okręgu wyborczego numer 20, z którego kandydował Dariusz Olszewski. Ponad 19 milionów złotych dotacji trafiło do okręgu, z którego startował były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski. 17 milionów dotacji popłynęło do okręgu wyborczego Mariusza Goska. Wszyscy należą do Suwerennej Polski. Więcej na ten temat w artykule: „Bodnar o powiązaniach środków z Funduszu Sprawiedliwości z okręgami wyborczymi Solidarnej Polski [MAPA]”.