Sprzedał auto z wadą, fiskus nie zrekompensuje mu kosztów
Wydatki będące następstwem niewłaściwego działania przedsiębiorcy nie są kosztem uzyskania przychodu – wynika z interpretacji podatkowej wydanej na wniosek przedsiębiorcy handlującego samochodami.
Otóż sprzedał on używane auto za 10 tys. zł, ale po upływie roku okazało się, że pojazd ma poważne wady, m.in. pęknięty blok silnika. Klientka zażądała pieniędzy na naprawę albo zwrotu zapłaconej ceny, ale handlarz odmówił, zasłaniając się przepisami, które przewidują roczną rękojmię w przypadku używanych rzeczy. A jednak w sądzie przegrał spór z klientką i został obciążony opłatami sądowymi oraz odsetkami.
Chciał je rozliczyć w kosztach uzyskania przychodu ponieważ zostały poniesione w związku z prowadzonym przez niego biznesem. Fiskus zanegował takie stanowisko. Podkreślił, że to przedsiębiorca ponosi ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej oraz skutki nietrafnych decyzji czy niedochowania należytej staranności. Nie może sobie ich rekompensować za pomocą przepisów podatkowych, gdyż oznaczałoby to przerzucenie ryzyka na Skarb Państwa.
Talony dla pracowników nie zawsze bez składek
Firma zapytała Zakład Ubezpieczeń Społecznych, czy jednorazowa pomoc żywnościowa dla pracowników w postaci kuponów żywieniowych to przychód zwolniony ze składek. W jej ocenie – tak. Uznała też, że w przypadku jednorazowej wypłaty (np. raz w roku) limit to wielokrotność ograniczenia miesięcznego (tj. 12 razy 300 zł).
ZUS uznał takie stanowisko za nieprawidłowe. – Z wyłączenia można skorzystać tylko wtedy, gdy talony są realizowane w placówkach gastronomiczno-restauracyjnych. Bony przekazywane pracownikom będą rodzajem pomocy żywnościowej, więc nie zostanie zachowany cel świadczenia, tj. umożliwienie zakupu tylko gotowych posiłków w przeznaczonych do tego punktach gastronomicznych – wskazał Zakład.