Pandemia SARS-Cov-2 uświadomiła wszystkim, że wszelkie zaburzenia lub co gorsze przerwanie łańcuchów dostaw rodzi bolesne skutki w globalnym oraz w krajowym biznesie i taka sytuacja nie może się już powtórzyć, a w najgorszym razie straty należy zminimalizować.
Zagrywka va banque
Chińska gospodarka, która jest największym na świecie producentem towarów na potrzeby niemal każdej gałęzi przemysłu również doświadczyła znacznego obniżenia produkcji i do dziś nie może wyjść na tak zwaną prostą. Z najnowszych danych Chińskiego Państwowego Biura Statystycznego (CPBS) dotyczących zdolności produkcyjnych wynika, że w II kwartale 2023 roku były one wykorzystane w 74,5 proc. Choć w porównaniu z pierwszym kwartałem tego roku jest to o 0,2 procenta więcej, to widać, że ożywienia nie ma. Co ciekawe, w czasie pandemii od czwartego kwartału 2020 roku do czwartego kwartału 2021 roku ten parametr kształtował się w przedziale 77,4-78,0 proc. W 2022 roku widoczny był postępujący jego spadek.
Choć chińska gospodarka ma od lat nierozwiązane problemy strukturalne, to jednocześnie kolejne chińskie rządy stawiają na rozwój nowoczesnych technologii, które mają być kołem zamachowym. I taki kierunek nie jest zaskakujący. Z jednej strony Chiny podążają za pomysłami i trendami, które są na innych rynkach, jak np. w Unii Europejskiej czy w USA, a z drugiej same kreują nowe rozwiązania lub rozwijają już przedstawione. Jeszcze przed pandemią, takie obszary jak inteligentne samochody, zielone i ekologiczne rolnictwo, niskoemisyjna gospodarka, czysta energia, technologie cyfrowe były wskazywane jako cele teraźniejsze i kierunki działania w przyszłości. Na drodze ku temu, w pewnym sensie, stanęła pandemia. W poszukiwaniu przezwyciężenia problemu chiński rząd zebrał dane o skutkach gospodarczych pandemii, zanalizował je i poszukał rozwiązań w kontekście perspektywicznych kierunków rozwoju, które będą mieć wpływ na utrzymanie w przyszłości zdolności produkcyjnych, nie tylko w Państwie Środka, ale również w skali globalnej.
Jednym z rozwiązań zapobiegających ekonomicznym perturbacjom mają być targi dla łańcuchów dostaw. Eksperci China Council for the Promotion of International Trade CCPIT (odpowiednik polskiej Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu) wymyślili nowe targi – China International Supply Chain Expo (CISCE), które mają skupić się na procesie zarządzania dostawami w obszarze nowoczesnych technologii i nowych (przyszłych) kierunków gospodarczego rozwoju. Pierwsza ich edycja odbędzie się w Pekinie na przełomie listopada-grudnia br.