Zgodnie z zapowiedziami nowelizacja Kodeksu miałaby wprowadzić nowy rodzaj umowy nazwanej, czyli umowę o franczyza – przepisy określałyby więc jej konieczną zawartość oraz sposób jej zawarcia, w tym przypadku w formie dokumentowej pod rygorem nieważności.
Dodatkowo franczyzodawca będzie zobowiązany do przedstawienia kontrahentowi dokumentów zawierających informacje o wzajemnych zobowiązaniach stron, sposobie wykonywania działalności gospodarczej, o koniecznych i prognozowanych przychodach franczyzobiorcy z działalności. Co ważne podanie nieprawdziwych informacji może stanowić podstawę odstąpienia od umowy przez franczyzobiorcę i domagania się z przez niego odszkodowania.
Przedsiębiorcy wskazują jednak, że te obowiązki mogą podnieść koszt działalności i tym samym spowodować wycofanie się wielu firm z rynku.
Nowe prawo zamiesza we franczyzie
Resort sprawiedliwości po latach pracy nagle ogłosił projekt zmian zasad zawierania umów franczyzowych. Nowe prawo może wiele firm do tego rozwiązania zniechęcić.
Jako najtrudniejszy element biznesu po wprowadzeniu zapowiadanych zmian określana jest konieczność przygotowania prognozy przyszłych wyników sprzedaży. Eksperci wskazują, że jest za dużo czynników niemożliwych do przewidzenia, a jako przykład pada pandemia oraz wybuch wojny w Ukrainie.