Debata prezydencka. Stanowski złamał zasady, reagując prowadzący

Prowadzący debatę Piotr Witwicki przypomniał, że na warunki debaty zgodziły się wszystkie sztaby polityków. Regulamin zakazuje kandydatom wnoszenia gadżetów i telefonów komórkowych.

Wkrótce więcej informacji…

Stanowski do dziennikarki TVP: Jestem w świątyni propagandy

Podczas debaty Stanowski zwrócił się również do dziennikarki TVP Doroty Wysockiej-Schnepf.

– Bardzo się cieszę, że jestem w tej świątyni propagandy i bardzo się cieszę, że widzę przed sobą arcykapłankę propagandy – zaczął swoją odpowiedź na pierwsze pytanie Krzysztof Stanowski. Pytanie dotyczyło programu kandydata.

Na blacie jego mównicy widać było kilkanaście różnych flag. Tym gestem Stanowski niejako wyśmiał wcześniejsze działania kontrkandydatów, którzy posługiwali się tymi gadżetami w poprzednich debatach.

Według informacji przekazywanych przez sztabowców Mentzena, Nawrockiego i Stanowskiego, udziale Wysockiej-Schnepf było przeciwnych osiem komitetów.