Jaki cel ma Donald Trump? Według agencji Bloomberg prezydent USA chce, żeby decyzja o zawieszeniu broni w Ukrainie zapadła do Wielkanocy. W tym roku przypada ona 20 kwietnia. Tego samego dnia będą ją świętować prawosławni, grekokatolicy oraz katolicy. Agencja dodaje, że to termin przed upływem 100 pierwszych dni prezydentury Donalda Trumpa. Dzień 20 kwietnia amerykańska administracja miała już podać europejskim urzędnikom.
Bloomberg powołał się na urzędników: Źródła agencji pozostały anonimowe. Jeden z rozmówców stwierdził, że plan Donalda Trumpa, dotyczący szybkiej rezolucji w celu zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie, jest „ambitny” i „potencjalnie nierealistyczny”. Inna osoba oceniła, że bardziej prawdopodobne jest, że zawieszenie broni zostanie osiągnięte do końca roku, a nie do Wielkanocy. Agencja dodała, że tempo, jakie narzuca Waszyngton, budzi obawy przywódców europejskich. Chodzi o to, że „prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski może zostać zmuszony do katastrofalnego porozumienia, jeśli nie uda się im szybko opracować planu udzielenia mu wsparcia wojskowego”.
Szczyt w Paryżu: Prezydent Francji Emmanuel Macron zaprosił na poniedziałek (17 lutego) liderów europejskich. To reakcja na wypowiedzi Amerykanów, jakie pojawiały się w ostatnich dniach, między innymi na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa i dotyczyły wykluczenia z negocjacji pokojowych Europy. Do Paryża przyjadą przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa i szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Według unijnych dyplomatów w spotkaniu będą uczestniczyć także premier Donald Tusk oraz szefowie rządów Wielkiej Brytanii, Włoch, Hiszpanii, Holandii i Danii oraz kanclerz Niemiec i sekretarz generalny NATO.
Czytaj również: „Gen. Różański o stanowisku USA wobec Ukrainy. 'Szokujące słowa Trumpa, zachęta dla autokratów'”.
Źródło: Bloomberg