Andrzej Duda zwołał na 13 lutego Radę Gabinetową. To organ konstytucyjny zwoływany przez prezydenta dla omówienia spraw szczególnie ważnych dla interesu państwa, składający się z członków rz±du obradujących pod przewodnictwem prezydenta.
Duda zwołuje Radę Gabinetową. „Prezydent będzie udawał, że to coś znaczy”
Do wystąpienia głowy państwa odniósł się Jacek Gądek. „Widać koordynację prezydenta Andrzeja Dudy i byłego premiera Mateusza Morawieckiego, bo dopiero co ruszył zespół Morawieckiego (pierwszy temat na jego agendzie to CPK), a zaraz potem prezydent zwołuje Radę Gabinetową i chce grillować rząd Donalda Tuska ws. CPK i innych inwestycji zaczętych przez rząd PiS” – stwierdził dziennikarz portalu Gazeta.pl. „Nie ma za to koordynacji prezydenta z prezesem PiS Jaros³awem Kaczyñskim. Oni nawet ze sobą nie rozmawiają. Ponadto Kaczyński publicznie wręcz żądał od prezydenta zwołania Rady Gabinetowej, ale… w zupełnie innych tematach jak odbijanie Prokuratury Krajowej” – dodał.
„Rada Gabinetowa 13 lutego. Prezydent będzie udawał, że to coś znaczy” – napisała Dominika Długosz.
„Prezydent Andrzej Duda chyba się nudzi, skoro co chwilę zwołuje 'pilne, nagłe, ważne oświadczenia’, trwające max. kilka minut. Bez możliwości zadawania pytań, rzecz jasna. Sprzedawane jako 'breaking news’, choć niekoniecznie tym są. Coś z cyklu: spotkanie, które mogło być mailem” – zauważył Bartosz Wojsa z „Super Expressu”.
„Andrzej Duda na 13 II na 13.00 (po to, żeby PiS mówiło o koalicji 13 XII?) zwołuje Radę Gabinetową m.in. ws. CPK. PAD chce mieć wpływ na prace rządu, mimo że zakres tematyczny przekracza jego kompetencje? Tradycyjnie wygłosił oświadczenie bez możliwości zadawania pytań przez media” – podkreślił Jacek Nizinkiewicz z „Rzeczpospolitej”.
„Widzę, że otwartość prezydenta na odpowiadanie na pytania dziennikarzy jest tak duża, jak przywiązanie do zapisów konstytucji w ciągu ostatnich ośmiu latach. Znowu nie było pytań” – podkreślił Radomir Wit z TVN24, komentując oświadczenie Andrzeja Dudy.
„Kiedy prezydent ostatni raz odpowiadał na pytania dziennikarzy? Proszę się nie bać Panie Prezydencie! Przecież jest Pan twardy!” – zaznaczyła Katarzyna Kolenda-Zalewska.
***