„Przerwa w dostawie prądu dotknęła całą Hiszpanię. Wydaje się, że dotknięte zostały również niektóre części Portugalii i Francji. W kilku rejonach nie udało się jeszcze odzyskać energii elektrycznej, panuje zamieszanie” – informuje „El Mundo”.
Przez awarię nie kursuje metro w Madrycie i nie funkcjonuje też lotnisko Barajas. Chaos ogarnia też hiszpańskie drogi – nie działa sygnalizacja świetlna. Zarządca metra zapewnia, że działają generatory zastępcze, ale z relacji lokalnych mediów wynika, że pasażerowie nie są wpuszczani na stacje.
Awaria dotknęły również linie telefoniczne. Problemy z siecią mają m.in. mieszkańcy Sewilli, Pampeluny i Barcelony.
Wkrótce więcej informacji.