Jacek Kurski niezadowolony po powrocie do Polski. Mówi o walce z „dyktaturką ryżej zemsty”

Przed kilkoma dniami Jacek Kurski był widziany przez dziennikarzy w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. W grudniu zeszłego roku stracił stanowisko dyrektora wykonawczego w Banku Światowym. Teraz wrócił do Polski i zapowiedział, że zamierza zaangażować się w politykę. 

Jacek Kurski wrócił do Polski. Zapowiada politykę u boku PiS

Jacek Kurski po raz kolejny był widziany w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie był widziany 13 marca, o czym poinformował „Fakt”. W rozmowie z dziennikiem Kurski żalił się na obecną sytuację w Polsce. – Wyjeżdżałem 15 miesięcy temu do Banku Światowego z normalnej Polski, pluralistycznej, z demokratyczną kontrolą władzy. Wracam do kraju, w którym prawo zastąpiła policja, a władza zajmuje się nie ludźmi, tylko zemstą. To pierwsza taka sytuacja po 1989 roku – przyznał Kurski.

– Jako człowiek który kawał młodości oddał walce podziemnej Solidarności z bezprawiem komuny czuję w sobie teraz obowiązek dołączenia do Jarosława Kaczyńskiego w sprzeciwie wobec tej pełzającej dyktaturki ryżej zemsty. Stąd ten comeback – dodał. Przyznał również, że o jego ewentualnym stracie w wyborach do europarlamentu zdecyduje prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Jednak, jak się okazuje, członkowie PiS-u nie są do końca zadowoleni z tego, że Kurski chce wrócić do polityki. – Karierowicz. Cały czas chce być kimś, a reszta się nie liczy. Ważne, żeby tylko on szedł w górę. Tak słychać też wśród parlamentarzystów, wśród których się obracam – mówił o Kurskim jeden z członków PiS w rozmowie z portalu natemat.pl.

Wielu posłów partii ma jednak żal do Kurskiego za raport, który dotyczył powodów przegranej PiS w ostatnich wyborach i wyciekł do mediów. O jego szczegółach pisaliśmy w Gazeta.pl, w artykule: „Ujawniamy atomową część tajnego raportu dla Kaczyńskiego. Tak ostrego ataku na Morawieckiego jeszcze nie było”.

Jacek Kurski zwolniony z Banku Światowego w USA

Przypomnijmy, jesienią 2022 roku Jacek Kurski stracił posadę prezesa Telewizji Polskiej, jednak szybko otrzymał kierownicze stanowisko w Banku Światowym. Przeniósł się wówczas ze swoją rodziną do Waszyngtonu. Jednak po zmianie władzy, do której doszło po wyborach parlamentarnych w 2023 roku, stracił tę posadę – o czym poinformował w grudniu zeszłego roku premier Donald Tusk. Teraz Jacek Kurski prawdopodobnie będzie się ubiegał o miejsce w polskiej polityce.