Sytuacja w Legii Warszawa nie jest najlepsza. Dzięki zwycięstwu z Lechem Poznań „Wojskowi” wskoczyli na trzecie miejsce w tabeli i tracą sześć „oczek” do pierwszej Jagiellonii Białystok. Z kolei przewaga Legionistów do siódmego miejsca wynosi tylko dwa pkt, co oznacza, że wszystko rozegra się do końca i klub wciąż nie może być pewny ani wysokiego miejsca, ani gry w europejskich pucharach.
Josue odchodzi z Legii Warszawa
W ostatnim czasie wewnątrz Legii Warszawa miało dojść do przewrotu, a kilku czołowych piłkarzy, takich jak m.in. Josue mieli dowiedzieć się, że ich kontrakty nie zostaną przedłużone. Potwierdzały to wpisy na Instastories Portugalczyka i jego partnerki. Legionista wówczas napisał: „3 bezcenne rzeczy w życiu: Zaufanie, Lojalność, Szacunek. Legia jest większa niż wszystko i wszyscy!”
Wtórowała mu partnerka – Joana Fonseca: „Zabawne słowa… od tak »lojalnej« osoby”… – czytamy. Poniżej zamieściła zdjęcie, na którym widnieje napis: „Game Over. Dziękuję za grę”
Josue pożegnał się z kibicami
Po czasie Josue przerwał milczenie i zamieścił na swoim Instagramie filmik, w którym podziękował kibicom za wspólnie spędzony czas. Wypowiedź 33-latka przetłumaczył serwis legionisci.com. „Witajcie przyjaciele Legioniści. Jak wiecie, nie podpiszę nowego kontraktu z Legią. Nagrywam to wideo, żeby powiedzieć »dziękuję« wszystkim kibicom, którzy wspierali mnie przez te trzy sezony w momentach, kiedy byliśmy najlepsi, ale też niezbyt dobrych. Zawsze mnie wspieraliście. To było niesamowite i to był zaszczyt, grać w tym klubie, na tym stadionie, przed wami, być kapitanem tego wielkiego klubu. To naprawdę wielki zaszczyt” – powiedział.
„Jestem bardzo, bardzo zadowolony, że byłem, i nadal jestem do końca tego sezonu, częścią tej drużyny i klubu. Chcę powiedzieć »dziękuję« wam wszystkim, naprawdę to doceniam. Przede mną jeszcze dwa mecze do końca sezonu i mogę obiecać wam, że dam całe swoje życie, żeby osiągnąć najlepszy możliwy wynik i że Legia zagra w Europie w następnym sezonie. Nieważne jak, ale zawsze pomogę moim kolegom z drużyny osiągnąć wynik, jaki chcemy w tych ostatnich meczach” – dodał.
„To był zaszczyt, grać w tym klubie. Jestem zadowolony z tej historii, ale nie do końca, bo nie zdobyłem mistrzostwa. Myślę jednak, że ja i wy, kibice stworzyliśmy dobre relacje i nigdy tego nie zapomnę. Ode mnie i od mojej rodziny przesyłam uściski, słowa wielkiego szacunku, wiele miłości i jeszcze raz dziękuję za wsparcie. Mam nadzieję, do zobaczenia na stadionie za dwa tygodnie. To dla mnie ważne, żeby zobaczyć was wszystkich na stadionie, stworzyć coś dużego, osiągnąć ważne zwycięstwo i móc powiedzieć wam wszystkim do widzenia. Z głębi serca bardzo, bardzo dziękuję” – zakończył.