Wiceprezydentka Kamala Harris awansowała w nowych sondażach w kluczowych stanach Michigan i Pensylwanii.

Podczas gdy Harris nadal może potencjalnie odnieść zwycięstwo bez Michigan, Pensylwanii i Wisconsin, większość analityków postrzega te stany jako kluczowe do tego, by mogła objąć stanowisko prezydentki USA.

Najłatwiejsza droga do 270 głosów elektorskich dla Harrisa prowadzi przez Michigan, Pensylwanię i Wisconsin, ale wybitny analityk sondaży Nate Silver, nazywa te wybory „wyborami o najbardziej wyrównanym poparciu, jakie widzieliśmy”.

Nowe sondaże opublikowane w czwartek przez UMass Lowell Center for Public Opinion i YouGov (amerykański sondażownie — przyp.red) pokazują, że Harris prowadzi zarówno w Pensylwanii, jak i Michigan, co jest dobrym znakiem dla Demokratów.

Nowy sondaż pokazuje, że Harris ma pięciopunktową przewagę nad byłym prezydentem Donaldem Trumpem w Michigan. Opublikowane wyniki pochodzą z ankiety internetowej przeprowadzonej między 11 a 19 września.

— Jak na stan wahający się, ten margines jest dobrą wiadomością dla kampanii wiceprezydent — powiedział w korespondencji z „Newsweekiem” Rodrigo Castro Cornejo, adiunkt nauk politycznych w UMass Lowell i zastępca dyrektora Centrum Opinii Publicznej.

Według Castro Cornejo sondaż wykazał, że niezdecydowani wyborcy w Michigan mieli „niskie poparcie dla obu kandydatów”. Ekspert twierdzi, że jest mało prawdopodobne, aby liczby te uległy znacznym wahaniom w obrębie stanu do dnia wyborów.

— Kampania Trumpa ma negatywny odbiór w Michigan. Jeśli chce pozostać w grze w tym stanie, musi to przełamać — powiedział Castro Cornejo.

Dla porównania model wyborczy Silvera pokazuje, że Harris prowadzi w Michigan stosunkiem 49,1 proc. głosów do 46,8 proc. Harris zyskała w ciągu ostatniego tygodnia 3 pkt.

UMass/YouGov przeprowadził również sondaż wśród prawdopodobnych wyborców w Pensylwanii, gdzie wykazano, że Harris i Trump nadal są blisko siebie wyścigu, z poparciem odpowiednio 48 i 46 proc. Inni kandydaci w głosowaniu nie otrzymali więcej niż jeden procent poparcia od respondentów w Pensylwanii. Kolejne cztery procent pozostaje niezdecydowanych.

— Wyścig prezydencki w Pensylwanii pozostaje bardzo wyrównany, a nadchodzące tygodnie będą kluczowym okresem dla obu sztabów — uważa Castro Cornejo. — Jak można się spodziewać w bardzo konkurencyjnym wyścigu z niewielką liczbą niezdecydowanych wyborców, strategie „get-out-the-vote” staną się coraz ważniejsze, aby zmobilizować zwolenników i zapewnić, że pójdą do urn w dniu wyborów.

Według Silver Bulletin, Pensylwania ma 33 proc. szans na rozstrzygnięcie wyborów w tym roku. Silver powiedział w swoim czwartkowym podcaście, że przewaga Harris wynosi nieco ponad jeden punkt w Pensylwanii, która „jest najważniejszym stanem decydującym”. Sondaże w siedmiu stanach wahają się w granicach 2,5 punktu.

Zagregowany sondaż Silver Bulletin dla Pensylwanii pokazuje, że Harris prowadzi z 48,8 proc. głosów, w porównaniu do 47,3 proc. Trumpa. Od zeszłego tygodnia Harris zyskała 2 punkty procentowe, ale Trump zyskał 4 punkty procentowe w ciągu ostatniego miesiąca.

— Jeśli wybory odbyłyby się dzisiaj, Harris prowadzi w stanach o łącznej liczbie 276 głosów elektorskich — powiedział Silver w swoim podcastu Risky Business. Taki wynik jest możliwy pod warunkiem, że kandydatka Demokratów „utrzyma niebieskie stany Wisconsin, Michigan, Pensylwania i Nevada”.

Bez Nevady Harris miałaby 270 głosów, jeden głos powyżej liczby głosów elektorskich potrzebnych do wygrania wyborów. Ogólnie rzecz biorąc, Harris zyskała około jednego procenta głosów od czasu debaty prezydenckiej przeciwko Trumpowi.

Zagregowany sondaż Silver Bulletin pokazuje, że Harris wygrywa w kraju z 49 proc. poparciem, a Trump otrzymuje 46,2 proc. głosów.

Krajowe sondaże FiveThirtyEight wskazują, że Harris ma 48,5 proc. głosów. Jest to 2,7 punktu przewagi nad Trumpem, który 26 września otrzymał 45,8 proc. głosów.

Sondaż RealClearPolitics z 26 września pokazuje wyniki sondaży od 11 do 25 września, sugerując, że Harris ma dwupunktową przewagę, z 49,1 proc. głosów, a Trump otrzymuje 47,1 proc.

Prognoza przewiduje obecnie, że Harris ma 75,2 proc. szans na wygraną w głosowaniu powszechnym. Istnieje również 20,3 proc. szans, że wygra głosowanie powszechne, ale przegra Kolegium Elektorów.

Gabinet Owalny wygrywa ten kandydat, który zdobędzie 270 głosów elektorskich, a nie ten, który wygra w głosowaniu powszechnym. W 2016 r. była sekretarz stanu Hillary Clinton wygrała w głosowaniu powszechnym, ale przegrała w Kolegium Elektorskim, więc Trump wygrał wybory.

Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version