„Oddana wszystkiemu, co oznacza MAGA”. W ten sposób Donald Trump opisał swoją synową, gdy w lutym tego roku poparł jej kandydaturę na stanowisko przewodniczącej Republikańskiego Komitetu Narodowego (RNC). A Lara Trump niestrudzenie pracowała, by wrócił do Białego Domu.
Dziewięć miesięcy później Trump przygotowuje się do powrotu do władzy po pokonaniu Kamali Harris. Republikanie przejęli też kontrolę zarówno nad Izbą Reprezentantów, jak i Senatem. Lara Trump, która jest żoną trzeciego dziecka prezydenta elekta, Erica Trumpa, była powszechnie chwalona za pomoc teściowi w osiągnięciu tego sukcesu.
T.J. McCormack, republikański specjalista ds. komunikacji, powiedział, że życiorys Lary Trump może być „najbardziej niedocenianą historią sukcesu politycznego” ostatnich kilku lat.
— Zadaniem kierownictwa RNC jest rekrutacja najlepszych i najzdolniejszych kandydatów, wspieranie i kierowanie ich kampaniami oraz wygrywanie prezydentury i [kontroli nad] oboma izbami Kongresu — powiedział McCormack „Newsweekowi”. — Z punktu widzenia pragmatyka, Lara Trump wykonała swoje zadanie śpiewająco — dodał.
Już ten sukces wywołuje spekulacje, że Lara Trump jest przeznaczona do jeszcze większego urzędu politycznego. Wśród Republikanów nasilają się apele o to, by zastąpiła Marco Rubio [nominowanego przez Trumpa na Sekretarza Stanu – przyp. tłum.] na stanowisku senatora Florydy. Synowa Trumpa wyraziła tym zainteresowanie.
— Gdyby mnie o to poproszono, poważnie bym to rozważyła, ale nie otrzymałam żadnego sygnału od gubernatora DeSantisa. Zobaczymy, co się wydarzy — powiedziała Trump Marii Bartiromo z Fox News.
Trump od dawna trzyma swoją rodzinę blisko siebie zarówno w biznesie, jak i polityce. Choć wiceprezydent-elekt JD Vance jest postrzegany jako naturalny następca Trumpa w 2028 r., istnieją szanse na utworzenie politycznej dynastii Trumpów, której członek będzie ubiegał się o urząd w przyszłości.
Foto: SARAH YENESEL / PAP/ EPA
Eksperci polityczni powiedzieli „Newsweekowi”, że choć przyszły prezydent USA wyraźnie szuka następców wśród członków rodziny, każdy Trump, który będzie ubiegać się o urząd, może mieć trudności z zastąpieniem patriarchy.
Dotychczasowa kariera Lary Trump
Jak podaje „The New York Times”, Lara Trump, urodzona jako Lara Yunaska, uzyskała dyplom z komunikacji na North Carolina State University. Następnie pracowała jako barmanka i kelnerka, po czym przeniosła się do Nowego Jorku, aby uczęszczać do Francuskiego Instytutu Kulinarnego.
Była producentką Inside Edition, ale odeszła z pracy w 2016 r., dwa lata po ślubie z Erikiem Trumpem, aby skupić się na kampanii prezydenckiej swojego teścia. Pracowała również jako trenerka personalna i w fundacji swojego męża Erica Trumpa.
Według Associated Press w 2020 r. została zatrudniona jako starsza konsultantka i wspólniczka w firmie cyfrowej Giles-Parscale, pracującej nad kampanią Trumpa. W marcu 2024 r. została współprzewodniczącą RNC.
Lara Trump i Partia Republikańska
Od czasu objęcia sterów w RNC, Lara Trump i przewodniczący Michael Whatley połączyli partię i sztab Trumpa w jedno przedsięwzięcie.
Pod rządami Trump RNC udało się zebrać 65,6 mln dol. w marcu i 76 mln dol. w kwietniu. To znaczący wzrost w porównaniu z lutym, kiedy suma pozyskanych funduszy wynosiła 10,6 mln dol. Na początku tego roku Trump ogłosiła, że RNC skieruje „ogromne zasoby” na swoją inicjatywę „uczciwości wyborczej”, w ramach której komitet złożył dziesiątki pozwów związanych z wyborami.
Synowa prezydenta-elekta odegrała również kluczową rolę w przekonaniu Trumpa do porzucenia krytyki głosowania korespondencyjnego — donosi magazyn „Time”. Donald Trump i jego sojusznicy wielokrotnie krytykowali tę metodę podczas kampanii w 2020 r., twierdząc, że sprzyja oszustwom wyborczym. Jednak w tym roku Trump zachęcał swoich zwolenników do oddawania głosów pocztą.
Związek Lary Trump z Donaldem Trumpem
Lara Trump jest jedną z najgłośniejszych obrończyń Donalda Trumpa, a jako współprzewodnicząca RNC była prawdopodobnie najważniejszą fundraiserką podczas jego walki o Biały Dom.
— On jest lwem. Jest odważny, silny, nieustraszony i jest dokładnie tym, czego ten kraj teraz potrzebuje — powiedziała na Narodowej Konwencji Republikanów 16 lipca, trzy dni po tym, jak Donald Trump przeżył próbę zamachu.
Opowiedziała również o prywatnej stronie Trumpa, opisując go jako troskliwego dziadka dwójki dzieci, które ma z mężem Ericiem.
Foto: DAVID BANKS / PAP/Newscom
— Nigdy nie zapomnę, jak moje dzieci podbiegły do dziadka z rysunkami i uściskami na chwilę przed tym, jak zjechał windą w dół w Trump Tower, aby przemówić do mediów dzień po niesłusznym skazaniu — powiedziała, odnosząc się do jego wyroku skazującego w Nowym Jorku.
— Pomimo wszystkiego, co się wtedy działo, był po prostu człowiekiem rozkoszującym się czasem spędzanym z wnukami — dodała.
Donald Trump, który od dawna wybiera członków rodziny na najbliższych doradców, powierzył tę rolę 42-letniej Larze Trump, gdy starał się podporządkować sobie aparat partyjny Republikanów.
Od tego czasu stała się jedną z najgłośniejszych orędowniczek rodziny Trumpów w mediach. Jej priorytetem, jak powiedziała w maju The Associated Press, było „upewnienie się, że Donald Trump zostanie 47. prezydentem”, co z powodzeniem zrealizowała.
Czy Lara Trump będzie ubiegać się o urząd?
— Trump przygotowuje członków swojej rodziny do kontynuowania jego politycznej spuścizny po drugiej kadencji — oceniła Barbara Perry, profesor w Centrum Millera Uniwersytetu Wirginii i współprzewodnicząca prezydenckiego programu historii mówionej.
— Trump może ostatecznie zejść ze sceny, ale trumpizm nie — dodała.
Mike Madrid, strateg Republikanów i współzałożyciel Lincoln Project, antytrumpowskiej organizacji republikańskiej, powiedział, że wygrana Trumpa w wyborach zapewniła jego synowej bardzo potężną pozycję.
Costas Panagopoulos, profesor nauk politycznych na Northeastern University nie jest jednak przekonany, czy kolejny Trump mógłby odnieść taki sukces.
— Można sobie wyobrazić, że rodzina Trumpów może stać się kolejną amerykańską dynastią polityczną, ale nie jestem przekonany, czy ktokolwiek inny może powtórzyć unikalny styl Donalda Trumpa lub przyciągnąć zagorzałych zwolenników — powiedział Panagopoulos w rozmowie z „Newsweekiem”.
Polityczne ambicje rodziny Trumpów
Ivanka Trump podobno kiedyś aspirowała do zostania pierwszą prezydentką USA.
Brała niezwykle aktywny udział w dwóch pierwszych kampaniach prezydenckich swojego ojca i była starszą doradczynią — wraz z mężem Jaredem Kushnerem — podczas jego pierwszej kadencji. Ogłosiła jednak, że odchodzi z polityki, zanim Trump ogłosił swój trzeci start do Białego Domu dwa lata temu.
Foto: TANNEN MAURY / PAP/Newscom
— Bardzo kocham mojego ojca. Tym razem jednak priorytetem są dla mnie moje małe dzieci i prywatne życie mojej rodziny. Nie planuję angażować się w politykę — powiedziała.
Inni członkowie rodziny Trumpów wydają się nadal mieć ambicje polityczne.
Eric Trump, wiceprezes wykonawczy The Trump Organization, zasugerował w lipcu, że wystartuje w wyborach prezydenckich w 2032 r., pomimo niewielkiego doświadczenia w polityce poza zaangażowaniem w kampanie prezydenckie swojego ojca.
Nie jest też jasne, czy najstarszy syn Trumpa, Donald Trump Jr. planuje ubiegać się o urząd. Nie ma jednak wątpliwości, że stał się on ważną postacią na republikańskiej scenie politycznej. Podobno to on skutecznie przekonał swojego ojca do wyboru senatora z Ohio J.D. Vance’a na wiceprezydenta.
Najmłodszy syn Trumpa, 18-letni Barron, po raz pierwszy pojawił się na jednym z wieców ojca w lipcu. Był postrzegany jako kluczowa postać w przełomowej strategii komunikacyjnej Trumpa w wyborach, przekonując go, by występował u podcasterów i streamerów, aby dotrzeć do młodszej publiczności.
Czy Ameryka chce kolejnej politycznej dynastii?
Stany Zjednoczone mają bogate dziedzictwo dynastii politycznych, ale są one trudne do utrzymania — uważa Barbara Perry, profesor w Centrum Millera Uniwersytetu Wirginii, która napisała książki o byłych prezydentach George’u W. Bushu i Billu Clintonie oraz kilka o rodzinie Kennedych.
— Wydaje się, że na przestrzeni pokoleń ulegają osłabieniu talent, intelekt i magia, dzięki którym kandydaci lądują na wysokich stanowiskach. Taftowie, Rooseveltowie, klan Kennedych i Bushowie to tylko niektóre przykłady rodzin, które osiągnęły szczyt, a następnie wycofały się z polityki — powiedziała.
— Współczesne media całkowicie zmieniły sposób, w jaki jednostki osiągają znaczenie i zdobywają urzędy publiczne. Kto wie, kto będzie następną rodziną, która sięgnie po pierścień władzy? — dodała.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.