Kwestia obronności od czasu pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę stała się przedmiotem powszechnej dyskusji. Szczególnie w ostatnim czasie sprawy związane z bezpieczeństwem są głośno podnoszone przez polskie władze. Przy tej okazji wraca także kwestia powszechnej służby wojskowej, która pozostaje zawieszona od 2008 roku.
Obowiązkowa służba wojskowa dla wszystkich? Szef BBN: Powinniśmy to rozważać
Temat powrotu do powszechnej służby wojskowej w Polsce został także podczas rozmowy Jacka Siewiery z Radiem ZET. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego powiedział wprost, że władze „powinny rozważyć” odwieszenie tego obowiązku. – Powinniśmy to rozważać. Moje zdanie, jako szefa BBN, jest takie, że powinniśmy docelowo wprowadzić formę obowiązkowej służby obywatelskiej, równą dla obu płci w zakresie obrony ludności i służby wojskowe – powiedział.
– To nie tylko budowanie obywatelskich postaw i społecznej odpowiedzialności – podkreślił. – Bycie obywatelem to nie jest transakcja wiązania, to nie tylko benefity i koszt w transakcji. (…) Przykładem są OSP, to unikat na skalę europejską, rozwinięty i wykształcony u nas, czas przybycia takich osób na miejsce i udzielenie pomocy jest niekiedy szybsze niż jednostki pod egidą państwa – dodał. Siewiera, zapytany o to, czy sprzyja pomysłowi ministra obrony narodowej o organizacji szkoleń wojskowych po szkole średniej, odparł: – Każde takie działanie jest cenne, uzyska poparcie i moje, i prezydenta.
Przypomnijmy, że Władysław Kosiniak-Kamysz na początku kwietnia poinformował, że razem ze Sztabem Generalnym przygotowywany jest program przeszkolenia wojskowego dla absolwentów szkół średnich. Miałoby potrwać 27 dni i przygotowywałoby do tzw. aktywnej rezerwy. Będzie ono całkowicie bezpłatne, a uczestnicy otrzymają uposażenie w wysokości 6000 zł brutto.
Kosiniak-Kamysz o obowiązkowej służbie wojskowej. „Można, jeżeli zajdzie taka potrzeba, odwiesić”
O obowiązkowej służbie wojskowej mówił także niedawno Władysław Kosiniak-Kamysz. – Zasadnicza służba wojskowa jest w Polsce zawieszona, nie jest zlikwidowana, więc w każdej chwili można, jeżeli zajdzie taka potrzeba, odwiesić – stwierdził szef Ministerstwa Obrony Narodowej w „Rozmowie Piaseckiego” na antenie TVN24. – Wydajemy nawet rozporządzenia dzisiaj na ten temat, żeby być przygotowanym na każdą sytuację – dodał.
Minister podkreślił jednak, że na ten moment „nie ma żadnego planu odwieszania zasadniczej służby wojskowej obowiązkowej”. – Jest dobrowolna zasadnicza służba wojskowa, która się cieszy ogromnym powodzeniem – wyjaśnił. – Ponad pięć tysięcy żołnierzy do połowy marca wstąpiło do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, to jest absolutny rekord – dodał. Przypomniał również, że „jest też coś takiego jak aktywna rezerwa – 28 dni przeszkolenia, złożenie przysięgi”. – To nie jest odbycie zasadniczej służby, bo ona trwa dużo dłużej – doprecyzował.