Głośne eksplozje było słychać na terenie okupowanego Krymu. Według przedstawiciela Centrum Zwalczania Dezinformacji Ukrainy wybuchy miały miejsce na terenie składu amunicji. W tamtym miejscu miał stacjonować także rosyjski system rakietowy S-400. Eksplozje potwierdził mer Sewastopola, który przekazał, że na miejscu działają służby.
Popularność
- Tysiące Gruzinów wyszło na ulice. Starcia z policją, rośnie bilans rannych
- Afera hejterska. Są wnioski o uchylenie immunitetów
- Historyczne zwycięstwo polskich piłkarek w Wiedniu. Donald Tusk gratuluje. „Mamy to!”
- Premia za małżeński staż. Jakie trzeba spełnić warunki? – Biznes Wprost
- Widmo upadku rządu. Emmanuel Macron odrzucił apele opozycji
- Nowy ruch PKW w sprawie kary dla PiS. Jest wniosek do Sądu Najwyższego
- Korea Południowa. Media: Wojsko próbowało aresztować głównego lidera opozycji
- Ceny masła poszybują w górę. 2025 będzie rokiem rekordów – Biznes Wprost