O co chodzi: Sprawa sięga 2019 roku, kiedy to w maju w sieci wewnętrznej spółki Ikea zamieszczono artykuł „Włączenie LGBT+ jest obowiązkiem każdego z nas”. Miało to związek z Międzynarodowym Dniem Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii. Jeden z pracowników skomentował artykuł i zaatakował społeczność LGBT+. Mężczyzna napisał, że „akceptacja i promowanie homoseksualizmu i innych dewiacji to sianie zgorszenia„. Dołączył też cytaty z Biblii. „Biada temu, przez którego przychodzą zgorszenia, lepiej by mu było uwiązać kamień młyński u szyi i pogrążyć go w głębokościach morskich” – napisał pracownik. Stwierdził też między innymi, że „ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość„. Firma wypowiedziała mu umowę o pracę, jednak on zgłosił swoją sytuację do organizacji Ordo Iuris, która zaczęła go reprezentować.
Jak potoczyła się sprawa: W listopadzie 2023 roku krakowski sąd okręgowy podtrzymał wyrok o przywróceniu mężczyzny do pracy. Skargę kasacyjną złożył prawnik Ikei, ale – jak informuje „Rzeczpospolita” – która powołała się na Instytut Ordo Iuris, Sąd Najwyższy odmówił jej przyjęcia. Jak podaje dziennik, w uzasadnieniu postanowienia wskazano, że „pracodawca może zaprosić pracownika do zaangażowania się w inicjatywę zgodną z wartościami firmy, natomiast nie jest dopuszczalne wywieranie jakichkolwiek form nacisku na decyzję pracownika, co miało miejsce w niniejszej sprawie”.
„Niespójna retoryka”: „Jeżeli zatem przyjmujemy, że kultura inkluzywna jako taka, która w pełni integruje różnych ludzi (pracowników) przez reprezentację, otwartość i uczciwość to niespójna w postawie skarżącej jest retoryka dotycząca wyłączenia ze społeczności pracowniczej powoda, z racji na jego przekonania religijne i prezentowany światopogląd, odmienny – co zostało wykazane w postępowaniu dowodowym – od światopoglądu skarżącej” – czytamy. Sprawa ta toczyła się równolegle z procesem kierowniczki Ikei, która zwolniła mężczyznę. Kobieta została uniewinniona od zarzutu rzekomej dyskryminacji prawomocnym wyrokiem sądu.
Więcej na ten temat przeczytasz między innymi w artykule: „Kraków. Prawomocny wyrok ws. kierowniczki z Ikei. Zwolniła pracownika za wpis o osobach LGBT”.
Źródło: Rzeczpospolita