Przez Polskę przechodzą burze. „W ciągu nadchodzących godzin będzie ich przybywać”

Synoptycy z IMGW zapowiadali, że sobota 23 marca będzie przeważnie pochmurna, a większych przejaśnień należy spodziewać się głównie w centrum i na południu. Przewidywane były też opady deszczu i burze. Gdzie mogą wystąpić?

Gdzie jest burza? Przez część Polski przejdzie chłodny front 

Po godzinie 16:00 Info Meteo Warszawa poinformował na Facebooku, że „burze znad województwa łódzkiego ostatecznie skręciły na wschód i obecnie nie zagrażają Warszawie. Nie oznacza to oczywiście, że nie będzie mocno padać. W godzinach 18:00-21:00 będzie także silnie wiać w stolicy”.

Storm Chasers Świętokrzyskie – Pogoda i atmosfera podał we wpisie informującym o stanie na 15:55, że strefa opadowa związana z chłodnym frontem atmosferycznym wkroczyła do województwa świętokrzyskiego. „Właściwie można wyróżnić dwie strefy opadów, które przejdą przez nasz region. Aktualnie potencjał na burze wydaje się być mniejszy niż wcześniej, choć niewykluczone, że zagrzmi. Oprócz opadów strefy mogą generować silne porywy wiatru do 80 km/h” – napisano.

„Na obszarze Polski pojawiły się pierwsze dzisiejsze burze. Obejmują one obszar woj. Dolnośląskiego, Opolskiego i Łódzkiego. Niebawem zagrzmi również w woj. Śląskim. Burzom towarzyszą głównie silne opady deszczu o natężeniu 5-15mm oraz silniejsze porywy wiatru do 60-80km/h. W ciągu nadchodzących godzin burz będzie przybywać” – napisali po godzinie 14:00 Fani burz – Pogoda na bieżąco.

Polscy Łowcy Burz poinformowali po godzinie 13:30, że pierwsze komórki burzowe rozwinęły się niedaleko Opola oraz w rejonie Oleśnicy i Kępna. Były one związane z chłodnym frontem. „Ich głównym zagrożeniem są intensywne opady deszczu oraz silne porywy wiatru. Niewykluczone, iż pod Opolem powstała superkomórka burzowa” – napisano. Front kierował się na północny wschód, a synoptycy przewidywali, że w kolejnych godzinach nowe wyładowania atmosferyczne rozwiną się najprawdopodobniej w województwie łódzkim i śląskim.

Pogoda. Weekend będzie zróżnicowany. Niedziela przyniesie do Polski ochłodzenie

Synoptycy z IMGW poinformowali, że w sobotę najcieplej będzie na południowym zachodzie, gdzie temperatura maksymalna wyniesie do 19 stopni Celsjusza. Nieco chłodniej stanie się w centrum i na południu, a na północy i północnym zachodzie termometry wskażą od 6 do 8 stopni. Wiatr tego dnia będzie słaby i umiarkowany, ale w południowej połowie kraju może przybrać porywiste formy podczas burz. Jego prędkość wyniesie wówczas do 65 km/h, ze zmieniających się kierunków.

Niedziela będzie deszczowa, a miejscami pojawią się opady śniegu. Natomiast na krańcach południowych możliwe będą także burze. Zachmurzenie tego dnia będzie duże z okresowymi rozpogodzeniami. Temperatura maksymalna wyniesie od 5 do 8 stopni, cieplej będzie jedynie na Dolnym Śląsku, gdzie termometry wskażą do 10 stopni Celsjusza. W nocy z niedzieli na poniedziałek we wschodniej połowie kraju pojawią się przymrozki do -2 stopni.