– Mamy babciowe. Dziadek – napisał na platformie X (dawniej Twitter) premier Donald Tusk, prywatnie dziadek pięciorga wnucząt, po tym jak Sejm przyjął w środę ustawę o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka „Aktywny rodzic”, określaną potocznie jako „babciowe”.
Ustawę poparła zdecydowana większość, bo aż 405 posłów, 14 było przeciw, a jedynie dwoje wstrzymało się od głosu.
„Babciowe” przyjęte. Kto otrzyma 1500 zł?
Przypomnijmy, że „babciowe” składa się z trzech komponentów:
- „Aktywni rodzice w pracy” skierowany będzie do rodziców dziecka w wieku od 12. do 35. miesiąca życia. Świadczenie w wysokości 1500 zł miesięcznie rodzice będą mogli przeznaczyć na opiekę sprawowaną przez babcię lub dziadka (w tym pobierających emeryturę) na podstawie umowy uaktywniającej, takiej samej jak zawierana z nianią. Pieniądze będą wypłacane przez 24 miesiące;
- „Aktywnie w żłobku” zastąpi obowiązującą dopłatę w wysokości do 400 zł do opłaty za pobyt dziecka w żłobku, w klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna. Wyniesie 1500 zł, ale nie więcej niż wysokość opłaty, jaką rodzic ponosi za pobyt dziecka w instytucji opieki;
- „Aktywnie w domu” będzie stanowiło wsparcie dla rodziców dzieci w wieku od 12. do 35. miesiąca życia, którzy nie będą uprawnieni lub z własnej woli nie zdecydują się na skorzystanie z dwóch wyżej opisanych świadczeń. Będzie to w szczególności dotyczyć sytuacji, gdy rodzice pozostaną nieaktywni zawodowo i nie będą mogli uzyskać prawa do świadczenia „aktywni rodzice w pracy” lub ich dziecko nie będzie uczęszczało do instytucji opieki i nie będą mogli pobierać świadczenia „aktywnie w żłobku”. „Aktywnie w domu” będzie przysługiwało na podobnych zasadach jak obecnie funkcjonujący rodzinny kapitał opiekuńczy, z tym że będzie można je otrzymać już na pierwsze i jedyne dziecko rodzinie (obecnie obowiązujący program „premiuje” rodzeństwa) w wieku od 12. do 35. miesiąca życia. Będzie to 500 zł miesięcznie przez 24 miesiące.
Ustawa trafi teraz do Senatu. Według ustawy z nowych rozwiązań rodzice będą mogli skorzystać od 1 października br. Świadczenie wypłaci Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
Polacy o „babciowym”
Z niedawnego sondażu SW Research dla „Wprost” wynika, że wprowadzenie „babciowego” popiera 43,5 proc. ankietowanych. Co czwarty respondent (24,8 proc.) nie jest zwolennikiem tego rozwiązania, a co dziesiąty nie słyszał o tym pomyśle. 22,4 proc. nie ma w tej sprawie zdania.