Asysta, debiutancki gol, tytuł MVP. Jóźwiak przypomniał się selekcjonerowi

0
72

Zespół Charlotte początku meczu na stadionie BMO Field w Toronto nie mógł zaliczyć do udanych. Gospodarze po strzałach Włocha Federico Bernardeschiego (6.) i weterana boisk Amerykanina Michaela Bradleya (44.) prowadzili już 2:0.

Czekał 24 mecze

Kilka minut po zmianie stron przyjezdni zdobyli kontaktowego gola. Amerykanin Bender Ben dopadł do płaskiego dośrodkowania posłanego z prawej strony przez Jóźwiaka, a następnie mierzonym strzałem pokonał bramkarza.

Goście na tym nie poprzestali, a ich starania zakończyły się sukcesem w 70. minucie. Jóźwiak, który rozgrywał piąty w tym roku mecz w lidze (czterokrotnie mecze rozpoczynał w podstawowym składzie) i 24. w MLS w barwach Charlotte, przejął wślizgiem wrzutkę na pole karne i dość szczęśliwie skierował piłkę do bramki.

Było to pierwsze trafienie Jóźwiaka w drugim sezonie występów w lidze MLS. Gratulacje koledze złożył m.in. Karol Świderski. Bohater niedawnego meczu z Albanią w kwalifikacjach Euro 2024 wszedł na boisko w 61. minucie, zmieniając Nuno Santosa.

Wróci do kadry?

Jóźwiak został najlepszym zawodnikiem (MVP) sobotniego meczu. Ciekawe, czy występ 24-latka oglądał selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos albo jego asystenci. Ostatni raz w kadrze były skrzydłowy Lecha Poznań zagrał w listopadzie 2021 roku przeciwko Węgrom, w eliminacjach do mistrzostw świata (1:2). Biało-Czerwonych prowadził wówczas Portugalczyk Paulo Sousa. Łącznie z orzełkiem na piersi Jóźwiak rozegrał 22 mecze, zdobył w nich trzy bramki.

 

Drużyna Charlotte w tabeli Konferencji Wschodniej zajmuje 14. (przedostatnie) miejsce, mając w dorobku pięć punktów, na co składa się jedno zwycięstwo i dwa remisy.

lukl/po

, PAP

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj