Barcelona zaskoczyła Real. Ma przewagę przed rewanżem

0
130

RELACJA NA ŻYWO Z MECZU REAL – BARCELONA W

Barcelona i Real grały ze sobą w tym sezonie już dwukrotnie. W Madrycie Królewscy wygrali w La Liga 3:1, a w finale Superpucharu Hiszpanii takim samym wynikiem zwyciężyła Duma Katalonii.

Real z Barceloną w Pucharze Króla

W półfinale Pucharu Króla trener Barcelony Xavi z powodu kontuzji nie mógł skorzystać z kilku swoich kluczowych piłkarzy ofensywnych: Roberta Lewandowskiego, Pedriego i Ousmane’a Dembele. Nic dziwnego, że inicjatywę na początku spotkania przejęli gospodarze, którzy dominowali w środku pola.

Po okresie przewagi Królewskich do głosu doszli piłkarze gości i to oni wyszli na prowadzenie. W 26. minucie Eduardo Camavinga stracił piłkę w środku pola i poszła szybka kontra. Ferran Torres podał do wbiegającego w pole karne Francka Kessiego. Jego strzał obronił Thibaut Courtois, ale odbitą piłkę do własnej bramki pechowo skierował Eder Militao.

Piłkarze Realu po stracie gola starali się odrobić straty, stworzyli kilka okazji, ale nie były one bardzo groźne. Barcelona zagrała z duża koncentracją w obronie i nie dała się zaskoczyć.


Getty Images
Piłkarze Barcelony cieszą się z gola

Rewanż w kwietniu

Po zmianie stron Królewscy nadal byli bezradni w ataku. To przyjezdni mieli lepszą okazje do strzelenia gola, kiedy Kessie uderzał na bramkę rywali, ale trafił w kolegę z zespołu Ansu Fatiego. To mógł być drugi gol i piłkarze Realu powinni mówić o szczęściu.

Duma Katalonii nie spieszyła się z rozgrywaniem akcji, cały czas była czujna w defensywie i spokojnie kontrolowała wydarzenia boiskowe. Z kolei wytrącany z uderzenia Real bił głową w mur i nie zdołał już nic zrobić do końca meczu.

Rewanż w Barcelonie zaplanowano na 5 kwietnia o godz. 22. W drugiej parze półfinałowej grają Osasuna Pampeluna i Athletic Bilbao.

Barcelona jest rekordzistą pod względem liczby triumfów w Pucharze Króla. Wzniosła to trofeum 31 razy. Na drugim miejscu w klasyfikacji wszech czasów jest Athletic Bilbao – 23, a Real Madryt zajmuje trzecią lokatę – 19.

Real Madryt – FC Barcelona 0:1 (0:1)

Bramki: Militao (26 – samobójcza)

dasz/po

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj