Stawką rywalizacji jest miejsce w Grupie Światowej I rozgrywek Pucharu Davisa. W niej drużyny będą walczyć o kwalifikację do turnieju finałowego.
Polacy przyjechali do Japonii bez największej gwiazdy – 10. w rankingu ATP Huberta Hurkacza. Zabrakło też zawieszonego za niedozwolony doping Kamila Majchrzaka. W tej sytuacji szanse na awans już przed spotkaniem mocno spadły.
Mecz jest rozgrywany dwa dni. Pierwszego przewidziano dwa single, a drugiego debla i dwie gry pojedyncze.
Falstart Polaków
Niestety już po pierwszym dniu przegrywamy 0:2 i o wygraną będzie bardzo trudno. W inauguracyjnym spotkaniu 273. w rankingu ATP Daniel Michalski był słabszy od 33. tenisisty świata i lidera gospodarzy Yoshihito Nishioki 3:6, 2:6.
W kolejnym starciu Kacper Żuk (255. ATP) przegrał z Taro Danielem (108. ATP) 3:6, 4:6.
Sobotnie gry rozpoczną się od debla, w którym Biało-Czerwonych będzie reprezentował finalista Australian Open Jan Zieliński i weteran Łukasz Kubot. Po drugiej stronie siatki staną Ben McLachlan i Yosuke Watanuki. To jedyny mecz, w którym będziemy faworytami.
Japonia – Polska 2:0
Piątek:
Yoshihito Nishioka – Daniel Michalski 6:3, 6:2
Taro Daniel – Kacper Żuk 6:3, 6:4
Sobota:
Ben McLachlan/Yosuke Watanuki – Łukasz Kubot/Jan Zieliński (godz. 3 w nocy z soboty na niedzielę)
Yoshihito Nishioka – Kacper Żuk
Taro Daniel – Daniel Michalski.
