Turniej Czterech Skoczni na żywo w Eurosporcie, TVN i Eurosporcie Extra w Playerze
Dawid Kubacki od początku obecnej edycji prestiżowego turnieju spisuje się bardzo dobrze, ale cały czas jest za plecami Graneruda. Po pierwszym konkursie w Oberstdorfie tracił co Norwega 17,5 punktu, a po drugim w Ga-Pa już 26,8.
W środę 4 stycznia w Innsbrucku scenariusz konkursu świetnie układał się dla Polaka. Po pierwszej serii prowadził i miał 12,8 punktu przewagi nad szóstym wtedy najgroźniejszym rywalem. 26-latek w finale skoczył jednak wspaniale. Nie dało mu to zwycięstwa, ale i tak mógł być zadowolony. Ostatecznie do triumfującego Kubackiego stracił tylko 3,5 punktu.
Tylko raz i nie na skoczni
To oznacza, że przed piątkową rywalizacją w Bischofshofen Granerud ma aż 23,3 punktu przewagi nad Polakiem.
Jak podaje Adam Bucholz z serwisu skijumping.pl, tylko raz w historii zdarzyło się, że zawodnik, który miał taki komfort przed ostatnim konkursem, nie wygrał całego turnieju. Stało się to jednak nie w sportowej rywalizacji. W sezonie 1971/1972 prowadzący z przewagą 50,4 punktu Japończyk Yukio Kasaya nie przystąpił do finałowych zmagań. Szansę wykorzystał Fin Tauno Kaeyhkoe.
23,3 punktu przewagi H.E.Graneruda nad D.Kubackim to 25. największa przewaga punktowa w historii lidera TCS przed ostatnim konkursem.
W 24 lepszych przypadkach, jedynym liderem, który nie obronił prowadzenia, był Y.Kasaya (DNS w Bischofshofen) #skijumpingfamily@skijumpingplpic.twitter.com/NHMaKorumG
— Adam Bucholz (@Bucholz_Adam) January 4, 2023
Obiekt Paul-Ausserleitner-Schanze w Bischofshofen jest jednym z najbardziej lubianych przez Kubackiego. Czy odrobienie 23,3 punktu straty jest możliwe?
– Cuda się zdarzają. Nie raz tak było. Będzie trudno. Granerud ma też psychologiczną przewagę, może sobie pozwolić na drobny błąd i dalej zostanie mu sporo punktów w zapasie. Mamy asa w rękawie. Mianowicie to, że Dawid uwielbia tę skocznię. Jest jej rekordzistą. Spisuje się tam naprawdę dobrze – mówił w rozmowie z Eurosportem prezes PZPN Adam Małysz.
Getty Images Kubacki jest drugi w klasyfikacji generalnej TCS
Wiadomo, że straty najłatwiej odrobić dystansem uzyskanym w dwóch próbach konkursowych.
Skocznia, na której w piątek rozstrzygną się losy rywalizacji jest większa niż ta w Innsbrucku i teoretycznie łatwiej tam o większe różnice w odległościach.
Jej punkt konstrukcyjny (K) to 125 metrów, a rozmiar (HS) 140 metrów. Poprzednia, a więc Bergisel, miała parametry odpowiednio 120 i 130 metrów.
Jak zatem odrobić straty?
Osiągnięcie punktu K to 60 punktów. Każdy kolejny metr to 1,8 punktu.
23,3 punktu to około 13 metrów. Jeśli w dwóch skokach Kubacki będzie miał łącznie tyle metrów więcej, to powinien mieć na koniec lepszy wynik niż Granerud. To jednak tylko teoria.
Na łączny rezultat mają jeszcze wpływ noty od sędziów, punkty za współczynnik wiatru i wysokość ustawienia belki startowej.
Wideo: Eurosport Poznaj tajemnice Paul-Ausserleitner-Schanze
Każdy z tych elementów może znacznie zmienić wynik. Gorsze lądowanie czy odjazd po dotknięciu nartami śniegu może sprawić, że zawodnik otrzyma nawet pięć-sześć punktów mniej niż mógłby przy perfekcyjnym zakończeniu skoku.
Wyższa albo niższa belka na obiekcie w Bischofshofen to dodatek lub odjęcie 4,86 punktu. O jej zmianie może decydować jury albo trener zawodnika. Są zatem co najmniej cztery czynniki, które mogą wpłynąć na ostateczny wynik.
Wideo: Eurosport Skok Kubackiego z kwalifikacji do czwartkowego konkursu TCS w Bischofshofen
W czwartek o godz. 16.30 kwalifikacje, a dzień później o tej samej porze konkurs.
Terminarz 71. edycji Turnieju Czterech Skoczni:
Bischofshofen
czwartek, 5 stycznia
14.30 – trening
16.30 – kwalifikacje (Eurosport 1 i Eurosport Extra w Playerze)
piątek, 6 stycznia
15.30 – seria próbna
16.30 – pierwsza seria konkursowa (TVN, Eurosport 1 i Eurosport Extra w Playerze)
miejsce | zawodnik (kraj) |
punkty |
1. | Halvor Egner Granerud (Norwegia) | 877,8 |
2. | Dawid Kubacki (Polska) | 854,5 |
3. | Anze Lanisek (Słowenia) | 823,5 |
4. | Piotr Żyła (Polska) | 807,5 |
5. | Kamil Stoch (Polska) | 798,0 |
6. | Stefan Kraft (Austria) | 796,5 |
7. | Daniel Tschofenig (Austria) | 788,5 |
8. | Andreas Wellinger (Niemcy) | 776,4 |
9. | Michael Hayboeck (Austria) | 771,0 |
10. | Lovro Kos (Słowenia) | 769,6 |
… | ||
17. | Paweł Wąsek (Polska) | 700,0 |
47. | Stefan Hula (Polska) | 261,1 |
51. | Jan Habdas (Polska) | 173,7 |
Srogi/br