Damar Hamlin wybudzony ze śpiączki. Pierwsze pytanie było zaskakujące

0
64

Hamlin, u którego doszło do przerwania akcji serca, od poniedziałku przebywa w klinice uniwersyteckiej w Cincinnati. Jeszcze w czwartek po południu polskiego czasu lekarze określali jego stan jako krytyczny, choć w przekazywanych przez klub 24-latka komunikatach pojawiły się informacje o postępach w leczeniu.

Wieczorem opiekujący się zawodnikiem lekarze ogłosili, że stan pacjenta “znacząco się poprawił” i rozpoczął się proces jego wybudzania.

– Wygląda na to, że jego stan neurologiczny jest dobry. Jesteśmy bardzo dumni, że możemy to ogłosić – przekazał dr Timothy Pritts. – To naprawdę punkt zwrotny w procesie jego powrotu do zdrowia – zaznaczył.

Pytanie o wynik meczu

Lekarze relacjonowali, że ich pacjent zaczął reagować na polecenia i może się poruszać. Ponieważ niektóre jego funkcje życiowe są wciąż podtrzymywane za pomocą aparatury medycznej, nie może mówić, ale może się z nimi komunikować pisemnie. Pierwszą rzeczą, o którą zapytał, był wynik poniedziałkowego meczu.

W odpowiedzi usłyszał, że to on jest zwycięzcą, który wygrał życie.

– Rozmawialiśmy z nim o tym, co się stało. Nie może jeszcze samodzielnie prowadzić rozmowy, ale może kiwać głową “na tak” lub “nie”. Rozmawialiśmy z nim o całym wsparciu udzielonym jemu i jego rodzinie. Rozmawiali z nim również jego rodzice – relacjonował lekarz. – Teraz chcemy zobaczyć, jak samodzielnie oddycha. To będzie dla niego kolejny wielki kamień milowy – dodał dr Pritts.

Poniedziałkowe spotkanie zostało przerwane przy wyniku 7:3 dla Bengals. Wiadomo, że nie zostanie dokończone w tym tygodniu. Na razie nie ma decyzji władz ligi, czy w ogóle to się stanie.

macz/twis

, mirror.co.uk

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj