Iga Świątek: za dużo energii poświęciłam na pierwsze rundy

0
72

Turniej Australian Open od 16 stycznia na żywo w Eurosporcie i Eurosporcie Extra w Playerze

Triumfatorka Wimbledonu 2022 okazała się w niedzielę lepsza. Skutecznie serwująca i agresywna na końcowej linii, w najważniejszych momentach nie pozwoliła Świątek na zbyt wiele.

– Jelena była dzisiaj solidniejszą zawodniczką. Wykorzystała wszystkie momenty, w których mogła zbudować presję i zdobyć trochę więcej punktów. Wiem, jakie rzeczy mam do poprawy. Chciałbym się zresetować po tym turnieju i przygotować do kolejnych wyzwań – powiedziała Świątek w pomeczowym wywiadzie z Pawłem Kuwikiem.

Iga Świątek: nie każdy turniej układa się tak, jak chcemy

Rybakina imponowała w końcówkach obu setów. Potrafiła narzucać Polce swój styl gry.

– Nie powiedziałabym, że zabrakło mi agresji, bo ona łączy się z ryzykiem. Zabrakło intensywności i trochę większej energii. Zdaję sobie z tego sprawę. Nie każdy turniej układa się tak, jak tego chcemy. Tym razem dużo energii poświęciłam na to, by w pierwszych rundach być solidna i zdyscyplinowana. Ciężej mi to przychodziło niż zazwyczaj. Popracuję więc nad tym, by długofalowo zużywać trochę mniej emocji i energii w tych wcześniejszych fazach turnieju. Wtedy nie będę czuła się taka wyprana w jego połowie – zapowiedziała raszynianka.


Wideo: Eurosport
Australian Open. Rybakina wygrała 1. seta w meczu 4. rundy ze Świątek

Zabrakło pierwszego serwisu

W obu odsłonach Świątek prowadziła 3:2 (w drugim secie nawet 3:0), a mimo to nie potrafiła przeciwstawić się tenisistce z Kazachstanu.

– W pierwszym secie wróciłam do gry, a potem Jelena mnie przełamała, gdy pierwszy serwis kompletnie nie zadziałał, a serwowałam starymi piłkami pod słońce. Wszystkiego nie dopilnowałam. Jakbym zaczęła mecz od przełamania w drugim gemie i utrzymała swój serwis w pierwszym, to na pewno byłoby łatwiej, ale na tym turnieju mało rzeczy układało mi się naturalnie i swobodnie – oceniła Iga.


Wideo: tvn24
Iga Świątek w rozmowie z Pawłem Kuwikiem po odpadnięciu z Australian Open

– W drugim secie czułam, że punktujemy seriami, ale jej trwały trochę dłużej. Wydaje mi się, że ona przełamała mnie, gdy mój pierwszy serwis przestał dobrze działać. Ale trudno mi teraz przeanalizować ten mecz pod względem technicznym i taktycznym. Wiem, że nie chodzi o sam tenis, ale o to, jak będzie wyglądała moja obecność na korcie, jak będę intensywna. Tego dzisiaj brakowało. Wiem, że jestem w stanie to poprawić i dać z siebie jeszcze więcej. Nie zawsze wszystko będzie działało tak łatwo, jak w poprzednim sezonie – zauważyła.

Iga Świątek – Jelena Rybakina 4:6, 4:6

br

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj