Kubacki: znaleźliśmy coś, co te skoki odblokuje

Transmisje konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich w TVN, Eurosporcie oraz Eurosporcie Extra w Playerze

Wygraną lider Pucharu Świata zapewnił sobie skokiem na 128 metr. – Rzeczywiście ten skok w kwalifikacjach mi się podobał. Na pewno jeszcze jakieś drobne błędy będą, ale to nie są tego typu błędy, które pojawiały się w Oberstdorfie czy w Garmisch. To na pewno jest bardzo duży pozytyw tego dnia – powiedział przed kamerą Eurosportu kilka minut po zakończeniu rywalizacji.

Aż do oddania przez niego skoku na prowadzeniu był Kamil Stoch. Lider Pucharu Świata pokonał go o cztery punkty. Reporter Eurosportu Kacper Merk stwierdził, że mógł dać koledze wygrać kwalifikacje.

– Złośliwi powiedzą, że miałem taką lufę, że już się tego dało odpuścić. Ja mu chciałem dać, ale tak wiało pod narty, że mi po prostu wlekło – odparł Kubacki.

TAK RELACJONOWALIŚMY KWALIFIKACJE DO KONKURSU TURNIEJU CZTERECH SKOCZNI W INNSBRUCKU

Kubacki: czasami wystarczy jeden mały detal

On dużo zyskał na zmianie trenera po poprzednim sezonie.

– Znaleźliśmy coś, co te skoki odblokuje i wrócą na odpowiedni poziom – przyznał, komentując współpracę ze Stefanem Thurnbichlerem.

Co je odblokowało?

– Drobne rzeczy w pozycji dojazdowej, które powodują, że jestem w stanie dojechać do progu i lepiej popchać nogą i tyle. To jest niedużo, ale to robi dużo. To są różnice dosłownie kilku centymetrów albo kilka stopni przesunięcia kąta kolan. Drobnostki, które na skoczni ciężko jest wypatrzyć, a na kamerze w systemie slow motion jak się człowiek dobrze przyjrzy – podkreślił zwycięzca kwalifikacji.

Jako że dwóch Polaków uplasowało się zarówno na czele, jak i pod koniec najlepszej “50′, pierwszą serię środowego konkursu zakończą dwa pojedynki Biało-Czerwonych: Kubacki zmierzy się w parze ze Stefanem Hulą, a Stoch z Janem Habdasem.

Czy jest szansa na całą czwórkę w serii finałowej? – Ta skocznia jest dość specyficzna i czasami wystarczy jeden mały detal, który coś odblokuje i się robi dziesięć metrów różnicy w metrach, więc to jest jak najbardziej realny scenariusz – podsumował Kubacki.

Na półmetku walki o Złotego Orła Polak traci do prowadzącego w cyklu Graneruda 26,8 pkt. Zwycięzca konkursów w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen skoczył we wtorkowych kwalifikacjach tylko 116 m i zajął 13. miejsce.

Pary z udziałem Polaków w konkursie w Innsbrucku:

(1.) Dawid Kubacki – (50.) Stefan Hula
(2.) Kamil Stoch – (49.) Jan Habdas
(22.) Paweł Wąsek – (29.) Danił Wasiljew
(27.) Piotr Żyła – (24.) Naoki Nakamura

lukl/TG