Odrobić jednobramkową stratę z San Siro – z takim zamiarem do wtorkowego rewanżu na Stadio Diego Armando Maradona przystępują neapolitańczycy. Wprawdzie porażka 0:1 nie jest dla Rossonerich dużą zaliczką, ale w ostatnim czasie ewidentnie znaleźli sposób na drużynę z Kampanii.
Dość powiedzieć, że trzy ostatnie potyczki w Neapolu między tymi zespołami kończyły się zwycięstwami mediolańczyków, w tym ta w kwietniu wynikiem aż 4:0.
Obrażali ikony
Aby wpłynąć na dyspozycję piłkarzy Stefano Piolego, kibice z Neapolu postanowili sięgnąć po niesportowe metody. “Około dwustu fanów Napoli ostatniej nocy pozostało nad brzegiem morza do trzeciej nad ranem. Nie patrzyli jednak na położony nad brzegiem morza średniowieczny zamek Castel dell’Ovo, tylko nie pozwalali zasnąć piłkarzom AC Milan” – relacjonuje “La Gazzetta dello Sport”.
Napoli fans under the hotel where Milan are staying right nowpic.twitter.com/lUSnusSJ5p
— Milan Eye (@MilanEye) April 17, 2023
Największa włoska gazeta pisze o chóralnych śpiewach, odpalanych petardach oraz akompaniamencie klaksonów samochodowych przed hotelem Vesuvio, w którym zatrzymali się rywale. W mediach społecznościowych opublikowano nagrania.
In the early hours of the morning, Napoli fans were outside the Milan hotel with fireworks, chants & car horns. Huge game tonight in the UCL! pic.twitter.com/tOG6tQkVLN
— EuroFoot (@eurofootcom) April 18, 2023
Obraźliwe pieśni, jak piszą dziennikarze, wymierzane były w legendę klubu, dziś dyrektora technicznego Paolo Maldiniego oraz czołowych piłkarzy: Rafaela Leao, Oliviera Giroud, a zwłaszcza Theo Hernandeza. Były też piosenki na cześć wracającego po kontuzji najlepszego strzelca Napoli Victora Osimhena.
Milan był przygotowany?
Gazeta twierdzi, że Rossoneri spodziewali się takiego “powitania” ze strony kibiców rywali. Wprawdzie ze względu na zobowiązania UEFA zdecydowali się przyjechać do Kampanii w przeddzień spotkania, a nie w dniu meczu, jak to miało miejsce przy okazji dwóch poprzednich wizyt, jednak klub oddał zawodnikom pokoje z drugiej strony, podobno dźwiękoszczelne.
Włoskim dziennikarzom na myśl przychodzi sytuacja z 1 maja 1988 roku, gdy w Neapolu odbywał się mecz decydujący o mistrzostwo i wówczas kibice gospodarze zaserwowali przed hotelem Marco Van Bastena i spółki fajerwerkowe wystrzały w ciągu dnia.
Pierwszy gwizdek Szymona Marciniaka w Neapolu we wtorek o godzinie 21. Relacja na żywo w .
Rewanżowe mecze 1/4 finału Ligi Mistrzów (wszystkie spotkania o 21.00):
wtorek
Chelsea Londyn – Real Madryt (pierwszy mecz – 0:2)
Napoli – AC Milan (0:1)
środa
Inter Mediolan – Benfica Lizbona (2:0)
Bayern Monachium – Manchester City (0:3)
lukl/twis
, gazzetta.it