Otwarta furtka dla Djokovicia. Ostateczna decyzja po stronie prezydenta USA

0
72

Z powodu braku szczepienia Djoković nie otrzymał wizy na wjazd do USA. Nie zagrał przez to zarówno w imprezie w Indian Wells, jak i trwającym turnieju w Miami. Serbowi nie pomogły prośby ze strony organizatorów, a nawet list wysłany do prezydenta Bidena.

Biden zadecyduje o przyszłości Djokovicia

Dobre informacje w kwestii możliwego startu zawodnika w Stanach przyniosło głosowanie tamtejszego senatu. Uchylono bowiem narodowy stan wyjątkowy spowodowany pandemią choroby COVID-19, który na początku 2020 roku został wprowadzony przez byłego przywódcę USA Donalda Trumpa.

To oznacza, że jeśli Biden podpisze decyzję, to do kraju będą mogli wjechać również niezaszczepieni cudzoziemcy. W tym na przykład Djoković.

– Naprawdę bardzo chcę tam wystąpić, chcę tam być – mówił już kilka dni wcześniej były lider światowego rankingu.

– Miałem to szczęście, że trzykrotnie wygrywałem US Open, kilkukrotnie byłem także w finałach. Od tamtejszych fanów zawsze otrzymywałem wiele miłości i mam nadzieję, że wrócę na korty we Flushing Meadows – podkreślił Serb.


Getty Images
Novak Djoković to były lider światowego rankingu

22-krotny triumfator imprez wielkoszlemowych prawdopodobnie wróci do touru podczas turnieju w Monte Carlo rozgrywanego na nawierzchni ziemnej (9-16 kwietnia).

W tym momencie Djoković jest wiceliderem rankingu ATP. Prowadzi Hiszpan Carlos Alcaraz.

rozniat

, Eurosport.co.uk

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj