“RCD Espanyol przedłożył na piśmie donos do Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej (RFEF), aby podważyć rozstrzygnięcie meczu z FC Barcelona w 15. kolejce La Ligi z powodu nieuprawnionego występu zawodnika” – napisano w komunikacie opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej Espanyolu. W dalszej jego części wymieniono nazwisko Lewandowskiego.
Napastnik reprezentacji Polski początkowo był wykluczony z tego spotkania ze względu na czerwoną kartkę, jaką zobaczył we wcześniejszej kolejce, w meczu z Osasuną Pampeluna. Decyzją ligowej Komisji Dyscyplinarnej Lewandowskiego zawieszono na trzy następne kolejki.
Espanyol kwestionuje decyzję sądu
Apelacja do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w Lozannie nie przyniosła polskiemu piłkarzowi i jego klubowi spodziewanych rezultatów, natomiast pierwotną decyzję Komisji Dyscyplinarnej zawiesił madrycki Sąd Centralny. To postanowienie stołecznej instytucji Espanyol uznał za nieuczciwe.
“Przed rozpoczęciem spotkania w dobrej wierze klub (Espanyol – red.) zwrócił uwagę zarówno sędziemu Mateu Lahozowi, jak i samej RFEF, że w wyjściowym składzie rywali jest Robert Lewandowski, który powinien pauzować za czerwoną kartkę (dwie żółte – red.) z poprzedniej kolejki. RCD Espanyol wykorzysta wszystkie dostępne środki, aby bronić interesów swoich oraz swoich kibiców. Ta szokująca niesprawiedliwość stanowi ryzyko dla podstawowych wartości naszych rozgrywek” – oceniono.
Zawieszenie decyzji przez madrycki Sąd Centralny nie oznacza, że Polak będzie mógł zagrać w kolejnych meczach, w których teoretycznie powinien być zawieszony. Teraz Lewandowski i jego klub czekają na ostateczne rozpatrzenie sprawy.
Getty Images Robert Lewandowski musi czekać na decyzję sądu
Reakcja federacji
Hiszpańska federacja (RFEF) na donos Espanyolu odpowiedziała niezwykle szybko. Przedstawiciele klubu zostali wezwani do stawienia się przed Komitetem ds. Zawodów – poinformował internetowy serwis dziennika “Sport”.
Oddalono wcześniejszy protest Espanyolu
Mniej utytułowany z barcelońskich klubów protestował przeciwko obecności Lewandowskiego na boisku już przed meczem. Komisja Rozgrywek nakazała jednak Espanyolowi “uszanowanie decyzji sądu”.
Bramki w sobotnim meczu zdobyli Marcos Alonso dla Barcelony i Joselu dla Espanyolu. Lewandowski grał od pierwszej do ostatniej minuty.
br/TG
; PAP; sport.es
