Stoch na swoją próbę czekał i czekał. “To jednak daje się we znaki mięśniom”

Turniej Czterech Skoczni na żywo w Eurosporcie, w TVN i w Eurosporcie Extra w Playerze

– Już się z tego śmieję – przyznał Stoch w rozmowie z Kacprem Merkiem. – Co to za różnica, czy mnie Borek przytrzyma czy nie. Lepiej, żeby jechał jeden za drugim – stwierdził, nawiązując do długiego oczekiwania przy rozbiegu, na jakie skazali go dyrektor zawodów Borek Sedlak i szef Pucharu Świata Sandro Pertile.

TAK RELACJONOWALIŚMY NA ŻYWO KONKURS W OBERSTDORFIE >>>

Tuż przed drugim skokiem Stocha, zajmującego po 1. serii konkursu w Oberstdorfie 6. miejsce, wstrzymali oni rywalizację z powodu wiatru, który nagle zmienił kierunek i z dużą siłą zaczął wiać pod narty. Odpowiedzialni za bezpieczeństwo skoków organizatorzy z decyzją o wznowieniu rywalizacji zwlekali ponad dziesięć minut.

Drugi skok był słabszy

Stoch oddał w końcu skok, ale nie była to próba tak udana jak w pierwszej serii. Stracił trzy pozycje i został ostatecznie sklasyfikowany na 9. miejscu w zawodach.

– Na szczęście dzisiaj warunki są dobre, jest ciepło, więc i ciepło z mięśni nie ucieka tak szybko – tłumaczył trzykrotny triumfator Turnieju Czterech Skoczni. – Natomiast jeśli stoi się dłuższą chwilę w pełnym ekwipunku, to jednak daje się we znaki mięśniom – dodał.

– Ale ja nie będę na to zwalał – natychmiast zastrzegł. – Ten drugi skok był po prostu trochę gorszy, nie był tak czysty technicznie jak pierwszy. Pomimo tego ląduję w pierwszej dziesiątce, więc jest w porządku.

– Jestem zadowolony z dnia – zapewnił, nawiązując do udanego pierwszego skoku, po którym znalazł się w ścisłej czołówce czwartkowych zawodów.

Czterech Polaków z punktami

Konkurs w Oberstdorfie, który zainaugurował 71. Turniej Czterech Skoczni, wygrał Norweg Halvor Egner Granerud. Kolejne dwa miejsca na podium zajęli Polacy: Piotr Żyła i Dawid Kubacki.

Z sześciu Biało-Czerwonych, którzy zakwalifikowali się do rywalizacji w Oberstdorfie, punkty Pucharu Świata zdobył oprócz Żyły, Kubackiego i Stocha również Paweł Wąsek, który ukończył zawody na 19. miejscu.

– Dzisiaj to był dobry dzień dla nas, oby takich więcej – skwitował Stoch.

Najbliższą szansę na poprawę swoich pozycji w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni polscy zawodnicy będą mieli 1 stycznia w noworocznym konkursie rozgrywanym w Garmisch-Partenkirchen.

Niedzielne zawody będą poprzedzone kwalifikacjami, zaplanowanymi na sobotę 31 grudnia o godz. 14.

Transmisje z kwalifikacji w Eurosporcie 1 i w Eurosporcie Extra w Playerze. Niedzielny konkurs będzie ponadto transmitowany w TVN.

macz/po