Puchar Świata w skokach narciarskich na żywo w Eurosporcie i Eurosporcie Extra w Playerze
Na Wielkiej Krokwi Biało-Czerwoni długo byli w grze o wygraną. Finalnie Polacy zajęli drugie miejsce, wyprzedzając Niemców, a plasując się tuż za plecami Austrii. Kibice mogą mówić w tym przypadku o ogromnym niedosycie, zwłaszcza, że różnica między obiema ekipami wyniosła zaledwie punkt.
Wideo: Eurosport Skok Krafta z 2. serii konkursu drużynowego w Zakopanem
TAK RELACJONOWALIŚMY KONKURS DRUŻYNOWY W ZAKOPANEM W
Thurnbichler: jestem przeszczęśliwy
Z końcowych wyników konkursu zadowolony mógł być austriacki szkoleniowiec polskich skoczków, co na antenie Eurosportu zauważył Kacper Merk. Mimo braku triumfu swoich podopiecznych, trener nie czuł jednak wielkiej goryczy.
– To tylko jeden punkt różnicy, ale druga lokata smakuje jak zwycięstwo. Chłopaki mieli robotę do zrobienia i dziś sprawili mi piękny prezent swoimi skokami – podkreślił Thurnbichler.
– Jestem przeszczęśliwy, publiczność była fantastyczna, a ja mogę powiedzieć, że ten dzień był dla nas bardzo udany. Aż od wejścia na obiekt po sam koniec zawodów – zaznaczył.
Szkoleniowiec zdradził, że pechowy koniec końców rezultat w żadnym stopniu nie wpłynie na atmosferę w zespole. A na pytanie, czego zabrakło, by pokonać Austriaków odpowiedział krótko.
– Wygrywasz jako drużyna i przegrywasz jako drużyna – zakończył.
rozniat/TG