Turniej Czterech Skoczni Innsbruck 2023. Małysz z niepokojem przed konkursem. “Ma więcej wiać i kręcić”

Transmisje konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich w TVN, Eurosporcie oraz Eurosporcie Extra w Playerze

Kubacki wygrał wtorkowe kwalifikacje po skoku na 128 m. Stoch lądował dwa metry bliżej.W środowych zawodach wystąpi wszystkich sześciu Polaków.

TAK RELACJONOWALIŚMY KWALIFIKACJE DO KONKURSU TURNIEJU CZTERECH SKOCZNI W INNSBRUCKU

– Przyjechałem i od razu takie wyniki – cieszył się Małysz, który po zakończeniu kariery Turniej Czterech Skoczni zwykł oglądać z bliska dopiero od austriackiej części.

– Widać, że Innsbruck jest jedną z ulubionych skoczni naszych zawodników. Kamil tu zawsze się dobrze czuje, pokazał, że jego forma zwyżkuje. Dawid skoczył jeden z lepszych skoków w całym Turnieju – ocenił były znakomity skoczek, dziś szef PZN.

Małysz: Żyła musi się obudzić

Małysz obiekt Bergisel również w jego sercu ma wyjątkowe miejsce. Wygrał tam 21 lat temu, jeszcze przed modernizacją obiektu, jako pierwszy z Polaków notując konkursowe zwycięstwo w TCS.

Uwagi przed środą Małysz ma dwie. Do Piotra Żyły, który w kwalifikacjach zajął dopiero 27. miejsce. I do pogody.

– Piotrek musi się juto obudzić, dzisiaj chodził jakiś zaspany, ale on twierdzi, że jutro jest konkurs – żartował prezes.

A pogoda? – Jutro jest zupełnie inny dzień. Są prognozy gorsze, według których ma bardziej kręcić i wiać – przyznał Małysz, nie kryjąc obaw.

Pary z udziałem Polaków w konkursie w Innsbrucku:

(1.) Dawid Kubacki – (50.) Stefan Hula
(2.) Kamil Stoch – (49.) Jan Habdas
(22.) Paweł Wąsek – (29.) Danił Wasiljew
(27.) Piotr Żyła – (24.) Naoki Nakamura

twis/TG