Była to druga tej zimy rywalizacja na 15 km. Na inaugurację sezonu w Kontiolahti Vittozzi zajęła trzecie miejsce. Wówczas miała jedną karną minutę. Tym razem strzelała bezbłędnie i odniosła trzecie w karierze zwycięstwo w PŚ.
Włoszka uzyskała 39 s przewagi nad drugą w czwartek Francuzką Lou Jeanmonnot, która po raz pierwszy w karierze wywalczyła miejsce na podium indywidualnych zawodów PŚ. Na trzeciej pozycji ze stratą 45,2 s do Vittozzi uplasowała się inna Francuzka Julia Simon, umacniając się tym samym na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej całego cyklu.
Polki bez błysku
Jakieła miała cztery niecelne strzały i do zwyciężczyni straciła ponad sześć minut. Także czterokrotnie spudłowała Kamila Żuk, która od Vittozzi była wolniejsza o ponad sześć i pół minuty i została sklasyfikowana na 54. pozycji. Jeszcze bardziej odległe lokaty zajęły Anna Mąka (71.) i debiutująca w Pucharze Świata Dominika Bielecka (92.).
W klasyfikacji generalnej Simon zgromadziła 666 pkt i powiększyła do 51 przewagę nad Szwedką Elvirą Oeberg. Vittozzi awansowała na trzecie miejsce z dorobkiem 463.
W piątek w Ruhpolding odbędzie się rywalizacja męskich sztafet 4×7,5 km, a dzień później – sztafet kobiecych 4×6 km. Na niedzielę planowane są biegi ze startu wspólnego, bez udziału Polaków.
macz
, PAP
