Hamlin, zawodnik zespołu Buffalo Bills, ucierpiał w trakcie poniedziałkowego spotkania z Cincinnati Bengals. Zderzył się z rywalem, w wyniku czego stracił przytomność. Doszło do zatrzymania akcji serca. Na boisku musiał być reanimowany. Mecz oczywiście zakończono.
Zawodnikowi zdołano przywrócić funkcje życiowe. Niepokój jednak pozostał. Stan poszkodowanego określono bowiem jako krytyczny. Dodano, że jest w stanie śpiączki farmakologicznej.
Zaniepokojeni kibice wciąż wyczekiwali najnowszych wieści ze szpitala na temat stanu zdrowia futbolisty.
Oficjalnych brak. Jedyne płyną jak na razie od osób z najbliższego otoczenia Hamlina. Jego wujek, Dorrian Glen, twierdzi, że zawodnik reanimowany był dwukrotnie. Nie tylko na boisku, ale także potem, już w samym szpitalu.
– W zasadzie umarł na boisku, a oni przywrócili mu życie – wyznał w środę stacji ESPN.
Damar Hamlin w szpitalu. Najnowsze wieści o stanie zdrowia
Część informacji o samym zdrowiu Hamlina zdradził przyjaciel rodziny, Jordon Rooney, opierając się na wieściach, jakie przekazali bliskim lekarze. Jak wyznał w rozmowie z ESPN, w nocy z wtorku na środę stan zawodnika nieco się poprawił. Jak dodał, “odczyty są obiecujące”.
PAP/EPA/TANNEN MAURY Damar Hamlin walczy o życie. Zawodnik NFL doznał poważnej kontuzji podczas meczu
Więcej szczegółów przekazał Glenn. Hamlin wciąż pozostaje na oddziale intensywnej terapii.
– Próbują przywrócić jego płuca do pełnej sprawności. Jeszcze we wtorek był w stu procentach wspomagany przez respirator, teraz w pięćdziesięciu. To znaczna poprawa, jesteśmy za wszystko wdzięczni – przyznał.
Glenn podkreślił jednak, że płuca zawodnika wciąż są uszkodzone i nie oddycha on w pełni samodzielnie. Ujawnił, że lekarze zdecydowali się ułożyć go na brzuchu. Wszystko po to, by zmniejszyć ciśnienie w płucach poszkodowanego.
Kibice się modlą, mecz szybko się nie odbędzie
Pod szpitalem w Cincinnati, gdzie leży zawodnik, wciąż zbierają się kibice, którzy modlą się o zdrowie swojego idola. Już we wtorek zadecydowano, że mecz Bills-Bengals na pewno nie zostanie wznowiony w tym tygodniu.
TG/twis
CNN.com