Zostanie trenerem reprezentacji, a niedawno był bohaterem skandalu

0
60

Choć po półtora miesiąca ciągłych spekulacji na temat przyszłości reprezentacji i dziesiątkach nazwisk wymienianych w kontekście jej prowadzenia wydawało się, że nic może już nas zaskoczyć, postać Santosa w tym kontekście jest mimo wszystko sporą niespodzianką.

Portugalczyk był widziany w poniedziałek na lotnisku w Warszawie i zdaniem polskich oraz ojczystych mediów ma być głównym bohaterem wtorkowej konferencji prasowej na Stadionie Narodowym. Fakt ten na Twitterze wczesnym wieczorem potwierdził prezes PZPN Cezary Kulesza.

Zobowiązał się do zwrotu 4,5 mln dolarów

Co zrozumiałe, postać nowego selekcjonera wzbudza w naszym kraju coraz większe zainteresowanie. I jak widać, nie jest to postać bez skazy.

Jak relacjonowały trzy miesiące temu stacja RMC Sports czy gazeta “Sabado”, Santos został uznany winnym dokonania oszustw podatkowych.

68-latek przegrał proces wytoczony przez portugalski system podatkowy i zobowiązał się do zwrotu 4,5 miliona dolarów w ramach spłaty zaległych należności.

Były już selekcjoner reprezentacji Selecao otrzymywał wypłacane przez Portugalską Federację Piłkarską pensje za pośrednictwem założonej przez siebie w tym celu firmy o nazwie Femacosa. Dzięki całemu procederowi Santos mógł uniknąć płacenia wyższych podatków.

W obronę trenera zaangażowana miała być tamtejsza federacja, która zobowiązała się reprezentować prawnie nie tylko jego samego, ale też żonę i wspólnika. Strona Santosa utrzymywała, że Portugalczyk nie ukrywał swoich dochodów przed organem administracyjnym, a firmę prowadził jeszcze w czasach pracy w reprezentacji Grecji (2010-2014).

Konferencja nowego trenera reprezentacji Polski we wtorek o godzinie 13:00. Relacja na żywo w .

 

 

mb

RMC Sport / Sabado /

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj