Na festiwalu miały wystąpić takie zespoły jak Blink 182, Migos and Major Lazer. Za najdroższy bilet trzeba był zapłacić ponad 12 tysięcy dolarów.
W intensywnej kampanii marketingowej w mediach społecznościowych brali udział takie gwiazdy i influencerki jak Kendall Jenner, Hailey Bieber czy Bella Hadid. Jak to się stało, że festiwal, który miał być najbardziej luksusowym i ekskluzywnym kulturalnym wydarzeniem dekady, poniósł tak spektakularną klęskę?
Kiedy uczestnicy zaczęli docierać na wyspę Exumas na Bahamach, zamiast luksusowego zakwaterowania zastali pole namiotowe, zaś wyżywieniem były skromne kanapki serwowane w styropianowych pudełkach. Warunki na polu namiotowym były fatalne, sytuację pogarszała zła pogoda – lał deszcz. Na wieść o sytuacji na miejscu, artyści odwoływali koncerty. Cały teren, na którym miał odbywać się festiwal, pogrążony był w chaosie.
W 2018 roku sąd w Nowym Jorku skazał McFarlanda na sześć lat więzienia za oszustwa. Dotyczyły one nie tylko Fyre Festivalu, ale również sprzedaży fałszywych biletów na inne wydarzenia. Ja Rule został oczyszczony z zarzutów w 2019 roku. McFarland wyszedł na wolność po czterech latach, w 2022 roku.