Niemcy i Niemki mają do cielesności stosunek całkowicie odmienny od naszego. Na niemieckich plażach nad morzem kobiety topless to codzienność, nietrudno też natknąć się na plażę, gdzie dozwolona jest całkowita nagość – bez strojów kąpielowych paradują tam i seniorzy, i ludzie bardzo młodzi. Wzbudza to u turystów zdziwienie czy dezorientację, ale dla Niemców jest czymś naturalnym.
Berlin: kobiety mogą korzystać z basenów topless
Taka dowolność dotyczyła dotąd plaż nadmorskich czy tych przy jeziorach. A co z basenami? W ostatnim czasie mieszkanki Berlina zaczęły skarżyć się na brak jasności dotyczącej strojów kąpielowych na miejskich basenach. Jak informuje BBC, jeden z berlińskich basenów otwarych nakazał klientce topless opuszczenie basenu. Ta poskarżyła się na traktowanie Urzędowi ds. Równego Traktowania.
Czytaj więcej
Podobnych sytuacji było w Niemczech, kraju w którym topless nie budzi żadnego zdziwienia, więcej. Kobiety skarżyły się, że baseny w swoich regulaminach wymagają wprawdzie „strojów kąpielowych”, ale nie precyzują, jak powinny one wyglądać w przypadku kobiet, a jak – w przypadku mężczyzn.
Władze Berlina wzięły te skargi pod uwagę i postanowiły pójść mieszkankom niemieckiej stolicy na rękę. Co istotne – nie zmieniono treści regulaminów obowiązujących na publicznych basenach. Doprecyzowano jedynie, że obowiązuje nakaz zakrywania genitaliów, a nie – innych części ciała.
Barlin nie jest jedynym niemieckim miastem, które postanowiło zezwolić na korzystanie z basenów publicznych kobietom topless. Podobne przepisy obowiązują od niedawna między innymi w Hanowerze.