Marc-Antoine Barrois Ganymede Extrait: zapach z kosmosu

0
103

Zapachy sygnowane nazwiskiem Marc-Antoine’a nie należą do zwyczajnych. Takie prawo marek niszowych, mogą tworzyć produkty nie dla każdego, ale przez to nietuzinkowe.

Tak należy opisać zapachy B683, Encelade i Ganymede, są unikatowe i niszowe. Najnowsza premiera to Ganymede Extrait. Jaki to zapach? Drugi człon nazwy wskazuje, że czeka nas intensywne przeżycie. To jednak mało powiedziane. Ganymede Extrait jest wprost potężny. To zapach, obok którego nie da się przejść obojętnie – dosłownie.

Punktem wyjścia do opracowania tej potężnej formuły był zapach Ganymede, kreacja Marc-Antoine’a i Quentina Bischa z 2019 roku. Nazwa nawiązuje do Ganimedesa, największego księżyca w Układzie Słonecznym, krążącego wokół Jowisza. To niezwykle wyrazista i pełna charakteru kompozycja, w której dominują nuty mineralne i skórzane, przyprawowe, a także aromat kwiatu znanego jako kocanka. 

Ganymede Extrait jest pójściem dalej, ale nie o krok. To wręcz skok w świat niezwykle intensywnych i przyciągających nut, które stanowią o niezwykłej sile tego zapachu. Jest tu wspomniana kocanka, ale też – zioła, skóra, kadzidło i mirra. Dalej – mandarynka oraz akigaliwood, łączące nuty mineralne z drewnianymi.

Materiały prasowe

Całość ma ogromną siłę, określenie „Extrait” zapowiada, z czym możemy mieć do czynienia, ale niemal każdy przeżyje zaskoczenie, poznając moc tego zapachu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj