Z raportu Klarny wynika, że generacja Z i Millenialsi (64 proc.) – pokolenie ludzi urodzonych w latach 80. i 90. XX wieku – zgadzają się z przewidywaniami zakładającymi, że za 18 lat większość sklepów stacjonarnych będzie całkowicie bezgotówkowa. 31 proc. respondentów z tej grupy jest wręcz zdania, że nie będzie trzeba czekać na to dłużej niż pięć lat.
– To badanie potwierdza, że kupujący w świecie zachodnim pragną doświadczeń zakupowych opartych między innymi na sztucznej inteligencji. Następna generacja konsumentów będzie oczekiwać wysoce spersonalizowanego doświadczenia zakupowego, w którym produkty znajdą ich, a nie odwrotnie – podkreśla cytowany w raporcie David Sandström, dyrektor ds. marketingu w firmie Klarna.
Świat bez gotówki. Wygoda i troska o Ziemię
Kate Hardcastle, niezależna ekspertka zajmująca się transakcjami internetowymi, zaznacza zaś, że trendy w handlu detalicznym i zakupach znacznie ewoluowały w ciągu ostatniej dekady i jasne jest, że czeka nas jeszcze więcej zmian. – Technologie takie jak rozszerzona rzeczywistość mają potencjał, by przekształcić podupadłe sklepy stacjonarne. Najnowsze badania pokazują, że konsumenci chcą większej wygody i bardziej spersonalizowanych zakupów, a u podstaw musi leżeć bezproblemowa technologia – oceniła.
Ankietowani zwracali uwagę na to, że poza wygodą oraz chęcią podążania za postępem technologicznym, myślą także o przyszłości Ziemi i rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym – systemu, w którym minimalizuje się zużycie surowców, wielkość odpadów, emisję i utratę energii poprzez tworzenie zamkniętej pętli procesów, w których odpady z jednych procesów są wykorzystywane jako surowce dla innych. Aż 57 proc. osób z generacji Z i Millenialsów chce, by miała ona większy udział w całym przemyśle zakupowym, a 1 na 3 badanych uważa, że będzie częściej sprzedawać (26 proc.) oraz kupować (37 proc.) używane przedmioty.
Mimo światowego trendu w kierunku waluty elektronicznej oraz tego, że młode pokolenie otwarte jest na zmiany, na razie nie zapowiada się, aby gotówka miała całkowicie zniknąć. Są nawet kraje, w których dzieje się wręcz odwrotnie. Przykładem są Włochy, które – wbrew globalnym tendencjom – mają używać nie mniej, a więcej gotówki. Tego chciał włoski rząd, pod kierownictwem Giorgii Meloni. W minionym roku, przy okazji prac nad budżetem, pojawiła się zapowiedź zmiany przepisów, mających na celu ułatwienie płatności gotówką.