Bruksela, kochanie? Reakcje UE na niestabilną i niebezpieczną Rosję

0
101

W tym numerze „Bruksela, kochanie?” słyszymy, jak stolica UE trawi próbę buntu Wagnera i przygotowuje się do hiszpańskiej prezydencji.

Naszymi gośćmi w tym tygodniu są Javi Lopez, hiszpański eurodeputowany z ramienia Socjalistów, Sergey Lagodinsky, niemiecki eurodeputowany z Zielonych oraz Liza Bezvershenko z organizacji społeczeństwa obywatelskiego Promuj Ukrainę.

Paneliści rozmawiali o niedawnej próbie buntu w Rosji, która wstrząsnęła prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

„Wydaje się jasne, że był to największy kryzys, najgorszy kryzys, wewnętrzny kryzys Rosji w ciągu ostatnich 20 lat oraz niestabilność i prawdopodobnie konflikt między frakcjami, wewnętrznymi frakcjami w Rosji” – powiedział. „I można powiedzieć, że jest to bezpośrednia konsekwencja wojny i wysokiej ceny, jaką Putin płaci za wojnę na ziemi na Ukrainie”.

Myśli Lopeza podzielił siedzący przy stole Ukrainiec Bezvershenko. Bezvershenko mieszka w Brukseli od dwóch lat i obserwuje, jak jej kraj jest atakowany przez Rosję. W czwartek protestowała przed budynkiem Rady UE w Brukseli, gdy głowy państw zbierały się na szczycie.

„Chcę wyjaśnić, o kim mówimy” – powiedział Bezvershenko. „Mówimy o Putinie i Prigożynie, w zasadzie dwojgu ludzi walczących o to, kto będzie skuteczniej zabijał Ukraińców”.

Lider grupy Najemników Wagnera, Jewgienij Prigożyn, był już wcześniej widziany na Ukrainie. Podczas aneksji Krymu w 2014 r. grupa znana była z wyjątkowo brutalnych zachowań.

Lagodinsky próbował rozszyfrować przywódcę grupy Wagnera.

„Myśli jak szef mafii w więzieniu. Stamtąd pochodzi. Tak on pracuje. To właśnie 4/5 jego armii to ludzie z więzień. I dla niego ważne było, aby nie podporządkować się dowództwu rosyjskiej armii” – powiedział.

Nasi paneliści zgłębili również temat przejęcia przez Hiszpanię prezydencji w Radzie od Szwecji i skrócenia tygodni pracy.

Obejrzyj „Bruksela, kochanie?” w odtwarzaczu powyżej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj