Budapeszt mówi, że Bruksela jest „stronnicza” i „niesprawiedliwa” wstrzymując fundusze UE

0
70

Bruksela wstrzymuje obecnie prawie 28 miliardów euro funduszy UE od Węgier, a Budapeszt nie otrzyma całości pieniędzy, dopóki nie wdroży 27 tak zwanych „super kamieni milowych” wynegocjowanych z Komisją.

Węgry oskarżyły w czwartek Komisję Europejską o uprzedzenia wobec kraju „z powodów politycznych” i „niesprawiedliwe” wstrzymywanie funduszy unijnych.

Minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó powiedział dziennikarzom w Brukseli, że ustawa przyjęta dzień wcześniej przez węgierski parlament spełniła wymagania Komisji dotyczące wzmocnienia niezawisłości sądownictwa w kraju i dlatego powinna doprowadzić do odmrożenia zamrożonych funduszy unijnych.

„Komisja Europejska miała jasne oczekiwania, Węgry spełniły ten zestaw oczekiwań jesienią ubiegłego roku i właśnie przyjętą legislacją” – powiedział dziennikarzom w Brukseli minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó.

„Zawsze coś się pojawia. Zawsze jest coś więcej. Jasne jest, że ci komisarze, którzy ciągle wyrażają nowe wątpliwości co do zaangażowania Węgier, zawsze stawiają nowe żądania, są po prostu uprzedzeni do nas z powodów politycznych. I zupełnie niesprawiedliwie wstrzymują nasze fundusze unijne , bez żadnej podstawy prawnej ani dobrego powodu” – dodał.

Bruksela wstrzymuje obecnie prawie 28 miliardów euro funduszy unijnych od Węgier. Obejmuje to cały udział tego kraju w funduszach spójności bloku na lata 2021-2027 w wysokości 22 mld euro i 5,8 mld euro w ramach Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF), programu stymulacyjnego bloku po COVID.

Komisja i państwa członkowskie początkowo miały zgodziła się na zamrożenie zaledwie 6,3 mld euro środków na politykę spójności — oprócz 5,8 mld EUR z funduszy RRF — kwestiami praworządności w ramach nowego mechanizmu warunkowości. Jednak pod koniec grudnia została ona rozszerzona do całej puli środków na rzecz spójności w wysokości 22 miliardów euro po tym, jak organ wykonawczy UE orzekł, że kilka innych ustaw – dotyczących swobód akademickich, praw osób LGBTI i systemu azylowego – nie jest zgodnych z Kartą praw podstawowych.

Aby odblokować wszystkie pieniądze, Budapeszt musi wdrożyć 27 tak zwanych „super kamieni milowych”, w tym cztery dotyczące niezawisłości sądownictwa, 21 w ramach mechanizmu warunkowości praworządności i dwa dodatkowe dotyczące kontroli i raportowania funduszy unijnych.

Przyjęta w środę ustawa, która ma na celu osiągnięcie kamieni milowych w zakresie niezależności sądownictwa i która ma wejść w życie 1 czerwca, została opisana przez rzecznika Komisji jako „dobry krok we właściwym kierunku”.

„To jednak nie koniec procesu. Konieczne są dalsze kroki” – powiedział Christian Wigand.

„Formalna wstępna ocena przeprowadzona przez Komisję w ramach RRF zostanie przeprowadzona później dopiero w kontekście pierwszego wniosku Węgier o płatność, kiedy wszystkie najważniejsze etapy zostaną skutecznie zrealizowane” — dodał, wyjaśniając, że 5,8 mld euro z RRF, które są wstrzymane zostaną wypłacone dopiero po pomyślnym wdrożeniu wszystkich 27 kamieni milowych.

Jednak nowe przepisy umożliwiłyby Budapesztowi, po podjęciu dodatkowych działań operacyjnych, takich jak przyznanie środków finansowych Krajowej Radzie Sądownictwa, która nadzoruje centralną administrację sądów i uzyskaniu pozytywnej wstępnej oceny Komisji, wykorzystanie 13 mld euro z wstrzymane fundusze spójności.

Nie otrzyma jednak tej kwoty ryczałtowej, ponieważ fundusze spójności są przydzielane na kilka lat i wypłacane w następstwie wniosków o zwrot kosztów.

Aby odblokować 6,3 mld euro dodatkowych funduszy spójności, Budapeszt będzie musiał spełnić 21 bardzo ważnych etapów związanych z mechanizmem warunkowości, a pozostałe 2,6 mld euro zostanie rozdzielone dopiero po rozwiązaniu kwestii dotyczących swobód akademickich, praw osób LGBTI i systemu azylowego .

Jedna kluczowa bitwa toczy się o tak zwaną ustawę o ochronie dzieci, która zakazuje przedstawiania homoseksualizmu i zmiany płci w treściach medialnych i materiałach edukacyjnych skierowanych do odbiorców poniżej 18 roku życia i pozornie łączy pedofilię z homoseksualizmem.

Ustawa była szeroko krytykowana jako anty-LGBT i skłoniła Komisję i 15 państw członkowskich wszcząć proces przeciwko Węgrom.

Ale Szijjártó powiedział w zeszłym miesiącu, że „dla nas kwestia ochrony dzieci nie zna kompromisów, będziemy chronić nasze dzieci”, sugerując, że rząd nie jest gotowy do wycofania się z tego tematu.

„To nie jest prosta decyzja rządu, ani decyzja parlamentu, ale taka jest wola narodu, tak jak zostało to wyrażone w referendum i nie znamy decyzji na wyższym szczeblu w demokracji. Dlatego oczywiście, będziemy stać na straży ochrony dzieci, chroniąc węgierskie dzieci, niezależnie od tego, ile krajów zdecyduje się dołączyć do toczącego się przeciwko nam procesu” – dodał.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj