Według litewskiego prezydenta Chiny wspierają Rosję w jej wojnie z Ukrainą, mimo że stara się działać jako neutralny pośrednik pokojowy.
We wtorkowym wywiadzie dla Euronews Gitanas Nausėda powiedział, że Pekin ma do odegrania ważną rolę w konflikcie na Ukrainie i powinien pozostać po właściwej stronie historii.
„Niestety, widzę, że celem Chin jest kontynuowanie tej wojny, aby ta wojna była jeszcze bardziej krwawa iw takiej sytuacji, że Chiny w ukrytej lub jawnej formie wspierają Rosję” – powiedział litewski przywódca.
„Bardzo trudno jest uwierzyć, że Chiny mogą odgrywać rolę mediatora między dwoma krajami. Przynajmniej powinny być neutralne.
„Wyobrażam sobie taki status, ale teraz nie widzę możliwości i myślę, że Chiny muszą się zastanowić, co chcą osiągnąć w tej wojnie. Do tej pory oceniam i widzę rolę Chin raczej destrukcyjną niż konstruktywną. “
Komentarze Nausėdy pojawiają się wśród narastających spekulacji na temat rychłej wizyty chińskiego prezydenta Xi Jinpinga w Moskwie, aby spotkać się z prezydentem Władimirem Putinem w celu omówienia perspektyw pokoju.
Pekin wydał 12-punktowy plan pokojowy dla Ukrainy, w którym nigdy nie używa słów „wojna” ani inwazja, określając rosyjską agresję na Ukrainie jako „kryzys”.
Moskwa z zadowoleniem przyjęła plan, który wzywa do zaprzestania działań wojennych, wznowienia rozmów pokojowych, ochrony elektrowni atomowych i zachowania łańcuchów żywnościowych i dostaw oraz porzucenia tzw. „mentalności zimnowojennej”, ale UE była dużo bardziej krytyczna. Komisja Europejska określiła ją jako „selektywną” i opartą na stronniczej interpretacji prawa międzynarodowego.
Tymczasem USA i Zachodni sojusznicy publicznie ostrzegli Chiny że dostarczenie śmiercionośnej broni do Rosji byłoby dla nich czerwoną linią. Oczekuje się, że prezydent Francji Emmanuel Macron poruszy ten temat podczas oficjalnej wizyty w Chinach na początku kwietnia.
Jeśli chodzi o sankcje, Nausėda uważa, że dotychczasowe środki wyrządziły pewną szkodę rosyjskiej gospodarce, ale spodziewał się czegoś więcej.
Prezydent Litwy chce teraz, aby rządy UE przezwyciężyły swoje interesy narodowe, aby poprawić bardziej restrykcyjne środki w sektorze jądrowym.
„Weź dziesiąty pakiet sankcji. Może być silniejszy” – powiedział podczas wywiadu w Parlamencie Europejskim w Strasburgu.
„Naszą sugestią było włączenie (rosyjskiej państwowej korporacji nuklearnej) Rosatomu jako spółki, włączenie członków zarządu. Wiemy, co dzieje się w Zaporożu, a oni po prostu grożą nam wszystkim w Europie katastrofą nuklearną.
„Jednak ze względu na pewne interesy, indywidualne podejście poszczególnych krajów, nie jesteśmy w stanie podjąć decyzji w tej sprawie”.
Nausėda opowiada się również za dostawami wszelkiego rodzaju broni na Ukrainę, w tym myśliwcei zrobić to jak najszybciej, bo wojna kosztuje dużo ludzi i zniszczenia infrastruktury.
„Wkraczamy w krytyczną fazę tej wojny i bardzo ważne jest, aby pozostać zdecydowanym” – powiedział Euronews.
„Rosja jest decydująca i Rosja jest w stanie skoncentrować wszystkie swoje zasoby, ponieważ nie jest to kraj demokratyczny i może ignorować potrzeby społeczeństwa w innych dziedzinach, w [the] dziedzinie społeczno-gospodarczej i koncentrują swoje wysiłki na pobudzaniu przemysłu obronnego.
„Ale możemy zrobić to samo i powinniśmy i musimy zrobić to samo”.
Prezydent Nausėda dodaje, że jest pesymistą co do możliwości powrotu do stołu negocjacyjnego w dającej się przewidzieć przyszłości, biorąc pod uwagę tak odległe stanowiska Moskwy i Kijowa.