Oto dlaczego Europa obserwuje wybory regionalne w Hiszpanii

0
131

Wybory regionalne w Hiszpanii, które odbędą się w tym miesiącu, przygotowują grunt pod wybory parlamentarne, które odbędą się sześć miesięcy później.

Hiszpanie pójdą do urn jeszcze w tym miesiącu, aby wybrać ponad 8 000 lokalnych radnych i 12 samorządów regionalnych.

Wybory 28 maja odbędą się zaledwie sześć miesięcy przed tym, jak Hiszpania będzie musiała głosować na nowy rząd krajowy, który według sondaży może doprowadzić do władzy koalicję lewicową lub prawicową, ponieważ żadna z dwóch tradycyjnych partii nie zdobędzie wystarczającej liczby mandatów, aby utworzyć większość rząd.

Zamiast tego będą musiały polegać na wsparciu mniejszych partii, w tym partii separatystycznych i skrajnie prawicowych, aby zdobyć władzę.

Wyniki majowego głosowania regionalnego dadzą najdobitniejszy jak dotąd obraz tego, czy mniejszościowy rząd socjalistyczny w Hiszpanii przetrwa, czy też konserwatywna Partia Ludowa (PP) utworzy rząd ze skrajnie prawicowym VOX.

Kluczowe regiony, które mogą przejść z rąk do rąk

Tylko 12 z 17 regionów autonomicznych będzie miało głosy na swoje samorządy regionalne – Andaluzja, Galicja, Kraj Basków, Katalonia i Kastylia-León będą miały swoje głosy w 2024 r.

Spośród regionów, które wezmą udział w głosowaniu, Walencja, Aragonia, La Rioja, Kastylia-La-Mancha, Kantabria i Baleary są najbardziej narażone na bliskie walki z regionami, które mogą zmienić właściciela.

Wszelkie regiony, które zmienią właściciela, pomogą określić nastrój i rozmach różnych partii, które zmierzają do głosowania krajowego.

„Wyniki tych wyborów regionalnych z pewnością będą miały wpływ na wybory krajowe” – powiedział Euronews Xavier Coller, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie UNED.

Jednak wybory regionalne nie tylko prawdopodobnie wpłyną na wybory powszechne, ale także na nie wpłyną.

José Olivas, który specjalizuje się w hiszpańskiej polityce i populizmie, stwierdził, że „zbliżające się wybory parlamentarne już właściwie kształtują kampanię, a ich wyniki będą interpretowane w dużej mierze z myślą o wyborach parlamentarnych”.

Pęknięty krajobraz polityczny

Przed 2015 rokiem polityka Hiszpanii była zdominowana przez dwie główne partie, lewicową PSOE i prawicową PP.

Jednak pojawienie się i sukces nowych partii, początkowo lewicowych Podemos i centroprawicowych Ciudadanos, po których nastąpiła skrajnie prawicowa partia VOX, zakończyło dni absolutnej większości w dającej się przewidzieć przyszłości.

Od 2015 r. poparcie dla Ciudadanos spadło, tracąc 47 z 57 mandatów w wyborach powszechnych w listopadzie 2019 r., a partia toczy obecnie walkę o polityczne znaczenie i przetrwanie.

Wejście nowych partii doprowadziło do wzrostu niestabilności politycznej; Hiszpania przeszła cztery wybory w ciągu czterech lat, w wyniku których powstała pierwsza ogólnokrajowa koalicja od czasu upadku Drugiej Republiki przez generała Francisco Franco w 1939 roku.

Lewica współpracuje z kontrowersyjnymi grupami separatystycznymi

W ramach koalicji mniejszościowy rząd premiera Pedro Sáncheza musiał współpracować z mniejszymi partiami, w tym baskijskimi i katalońskimi secesjonistami, aby uchwalić kluczowe budżety, co wywołało gniew opozycji i części jego własnej partii.

EH Bildu była jedną z tych regionalnych partii, które głosowały za budżetem Sáncheza.

Partia jest postrzegana jako spadkobierczyni Batasuny, która została zdelegalizowana w 2003 roku za bycie politycznym skrzydłem nieistniejącej już grupy terrorystycznej ETA, która jest obwiniana za śmierć co najmniej 853 osób w trwającej cztery dekady kampanii przemocy na rzecz niepodległego Kraju Basków.

Kwestia współpracy z tymi grupami znalazła się nieoczekiwanie na pierwszym miejscu w wyborach regionalnych po tym, jak EH Bildu przedstawiła proponowaną listę kandydatów. Wśród nich jest 44 skazanych członków ETA, z których siedmiu zostało skazanych za morderstwo.

Przemawiając w Białym Domu, gdzie był z oficjalną wizytą w zeszłym tygodniu, Sánchez powiedział, że „są rzeczy, które mogą być legalne, ale nie są przyzwoite i to jest jedna z nich”.

Od tego czasu EH Bildu powiedział, że siedmiu kandydatów skazanych za morderstwo nie będzie kandydować, ale nalega, aby pozostali kandydaci mieli prawo kandydować w ramach wolnej demokracji.

Kontrowersje dostarczają PP i VOX dużej ilości amunicji politycznej i pomimo wysiłków PSOE, aby nakreślić granicę w tej kwestii, może teraz stać się kluczowym tematem wyborczym.

Uważaj na skrajną prawicę

Jednocześnie, gdy PP ostrzega przed lewicową koalicją opartą na separatystów, nie chce powiedzieć, czy w grudniowych wyborach parlamentarnych utworzyłaby koalicję ze skrajnie prawicową VOX.

Obie partie są już w koalicji w Kastylii-León, a sondaże pokazują, że w przyszłości PP może potrzebować większej liczby koalicji z VOX zarówno na szczeblu regionalnym, jak i krajowym.

VOX wywołał oburzenie w styczniu, kiedy zaproponował, aby kliniki aborcyjne były zmuszane do oferowania kobietom zdjęć ich płodu i słuchania bicia jego serca przed aborcją.

Wywołało to również oburzenie w 2020 roku, kiedy jego przywódca, Santiago Abascal, powiedział Pedro Sánchezowi, że stoi na czele najgorszego rządu od 80 lat, w okresie obejmującym dyktaturę Francisco Franco.

Xavier Coller podkreślił ironię obu stron, które próbują zaatakować drugą za to, co same robią.

„To bardzo zabawne, ponieważ oskarżają się nawzajem o radykalizację. I obaj wykorzystują radykalne głosy na prawo i na lewo, aby nadal rządzić. Więc to jest paradoks. To zabawna sytuacja.

Gospodarka, zmiany klimatyczne i Pedro Sánchez

Każda ze stron pragnie zwrócić uwagę na pewne kwestie, w których ich zdaniem będzie dobrze działać.

Coller powiedział, że PSOE „popisuje się ekonomicznymi skutkami niższego bezrobocia niż trzy lata temu, dobrego wzrostu gospodarczego i liczby uchwalonych ustaw chroniących mniej uprzywilejowanych”.

Dodał, że tymczasem PP próbuje podważyć wizerunek premiera i jego typ polityki – znany jako Sánchismo. W szczególności argumentują, że „Pedro Sanchez rządził z pomocą byłych terrorystów, którzy nigdy nie powiedzieli przepraszam i tak dalej, co do pewnego stopnia jest prawdą, ale do pewnego stopnia nie jest prawdą” – powiedział Coller.

Inną kluczową kwestią, która będzie miała wpływ na wybory regionalne w niektórych obszarach, jest wpływ zmian klimatycznych, zwłaszcza na południu, gdzie w kwietniu odnotowano rekordowe temperatury.

Kwestia zużycia wody stała się kwestią ogólnokrajową po gorzkim sporze dotyczącym ochrony Parku Narodowego Doñana i decyzji o ograniczeniu odprowadzania wody z Tagu do nawadniania upraw.

Na niecałe dwa tygodnie wszystko może się zdarzyć, ale José Olivas przewiduje, że: „Każda z partii będzie miała wystarczająco dużo sukcesów, by wykorzystać je w swoich kampaniach przed nadchodzącymi wyborami powszechnymi i w pewien sposób będą w stanie aby niejako ukryć swoje najsłabsze wyniki”.

Jedno jest pewne, hiszpańskie partie polityczne będą na równych prawach wyborczych, dopóki nie zostanie wybrany nowy ogólnokrajowy rząd.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj