Posłowie zarzucają komisarzowi UE próbę ograniczania przejrzystości podatkowej

0
77

Posłowie do Parlamentu Europejskiego przesłuchali w czwartek komisarz UE ds. finansów Mairead McGuinness po tym, jak twierdzili, że dokument wysłany przez władzę wykonawczą bloku wzywa kraje UE do osłabienia ich wymogów dotyczących przejrzystości podatkowej.

McGuinness zapewnił, że dokument, który zawiera wytyczne techniczne dla stolic UE dotyczące tzw. uchylanie się.

Jednak niektórzy posłowie uważają, że dokument jest ukrytą próbą ograniczenia przejrzystości podatkowej.

„Wytyczne zawarte w liście nie są wytycznymi technicznymi. Wytyczne te mają wpływ polityczny, a to stanowi wykroczenie” – powiedziała Evelyn Regner, wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego z ramienia Socjalistów i Demokratów.

„Wytyczne wyraźnie wykraczają poza mandat Komisji Europejskiej, a za naszymi plecami współprawodawców” – dodała.

Manon Aubry, eurodeputowana Lewicy, powiedziała, że ​​„w największej tajemnicy Komisja wysyła notę ​​do państw członkowskich, prosząc je o zastosowanie minimalnych zasad przejrzystości. Kto dał ci ten mandat?”

Dwóch posłów do PE z prawicowej grupy EPP poparło McGuinnessa, broniąc dokumentu w razie potrzeby, aby uniknąć fragmentacji prawnej i ostrzegając przed nadmiernym obciążeniem korporacji przepisami dotyczącymi przejrzystości.

„Naiwnością jest sądzić, że jeśli upublicznisz informacje podatkowe, to pobierzesz więcej podatków” – powiedział niemiecki eurodeputowany Markus Ferber.

„Musimy zacieśniać współpracę między organami podatkowymi. To się liczy, ponieważ to oni określają obciążenia podatkowe i zapewniają, że firmy płacą sprawiedliwy udział” – dodał.

Dyrektywa w sprawie przejrzystości podatkowej weszła w życie w 2021 r. w ramach reakcji UE na aferę Panama Papers z 2016 r., która ujawniła, w jaki sposób superbogaci czerpali korzyści z tajemniczych systemów podatkowych offshore.

McGuinness, która głosowała za dyrektywą w 2021 r., kiedy była posłanką do Parlamentu Europejskiego, powiedziała, że ​​interwencja Komisji dotyczy praktyki „pozłacania”, polegającej na tym, że rządy nakładają dodatkowe wymogi i obciążenia podczas stosowania prawa UE, powodując fragmentację między państwami członkowskimi i negatywnie wpływając na jednolity rynek.

Stwierdziła również, że „pozłacanie” może zwiększyć ryzyko obchodzenia przepisów przez międzynarodowe koncerny i organizowania ich działalności biznesowej w celu wykorzystania luk regulacyjnych.

„Chcę też podkreślić, że informowanie państw członkowskich o wadach pozłacania nie oznacza zabraniania czegokolwiek. Ostatecznie państwa członkowskie mogą dodawać obowiązki sprawozdawcze według własnego uznania” – powiedziała.

Grupa posłów do PE odpowiedzialna za sporządzenie sprawozdania Parlamentu w sprawie dyrektywy w sprawie przejrzystości podatkowej w 2021 r. skierowała w środę pismo do Komisji z prośbą o wyjaśnienie interwencji.

McGuinness zobowiązał się do udzielenia pisemnej odpowiedzi na ich pytania.

Dyrektywa z 2021 r. nakłada na duże firmy o przychodach przekraczających 750 mln euro obowiązek publicznego ujawniania miejsca, w którym płacą podatki, i zawiera klauzulę zachęcającą rządy do wprowadzania środków wykraczających poza wymogi UE.

Ale przeciwnicy twierdzą, że prawo nie idzie wystarczająco daleko, ponieważ firmy musiałyby jedynie zadeklarować podatki, które płacą w krajach UE i 16 krajach z tzw. „czarnej” i „szarej” listy rajów podatkowych.

Tylko dziesięć państw członkowskich transponowało ustawę do prawa krajowego. Termin na to upłynął 22 czerwca 2023 r.

Ingerencja w zasady przejrzystości podatkowej znalazła się ostatnio w centrum uwagi na całym świecie, kiedy pojawił się zarzut wobec OECD o lobbowanie rządu Australii w celu złagodzenia przepisów dotyczących przejrzystości podatkowej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj