Tydzień rozpoczął się od szwajcarskiego sektora bankowego, wiodącego na świecie centrum zarządzania majątkiem, po tym, jak rząd przeforsował przejęcie upadającego giganta inwestycyjnego Credit Suisse przez jego rywala UBS.
Stało się to po pozbawieniu akcjonariuszy ich praw głosu, aby transakcja przekroczyła granicę, pozostawiając mały kraj z jednym megabankiem, który ma łączne aktywa o wartości 1,6 biliona euro, czyli mniej więcej dwa razy więcej niż szwajcarska gospodarka.
Władze UE szybko zwróciły uwagę na zasadniczą różnicę między ich bankami a naszymi bankami.
„Jesteśmy przekonani, że nasz sektor bankowy jest solidny, dobrze skapitalizowany, ma wysokie wskaźniki płynności i że zasady obowiązujące w Europie nie są zasadami stosowanymi przez inne instytucje, zwłaszcza przez władze szwajcarskie” – powiedziała Christine Lagarde. — powiedział w poniedziałek prezes Europejskiego Banku Centralnego.
„Szwajcaria nie wyznacza standardów w Europie”.
Xi jedzie do Moskwy
Prezydent Rosji Władimir Putin gościł również swojego chińskiego odpowiednika, Xi Jinpinga, w tym tygodniu, a Kreml wyciągnął wszystkie przystanki, a podróż trwała trzy dni.
Jego wizyta była dla Putina potężnym impulsem politycznym, w którym oba kraje zobowiązały się do wzmocnienia strategicznych więzi i walki z Zachodem. Jednak jeśli chodzi o zaopatrzenie Moskwy w broń, nie było o tym mowy.
Xi promował także swój plan pokojowy dla Ukrainy podczas pobytu w Moskwie, który Putin ostrożnie poparł we wtorek, mówiąc, że może on stanowić podstawę do przyszłych negocjacji.
Politycznie obaj przywódcy powitali „nową erę” w swoich stosunkach, stawiając wspólny front przeciwko Zachodowi. Xi postrzegał siebie jako przebywającego na misji pokojowej z propozycją zakończenia wojny na Ukrainie – chociaż słowo „wojna” nigdy nie padło.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg był sceptyczny w swojej odpowiedzi.
„Chiny muszą zatem zacząć rozumieć perspektywę Ukrainy i bezpośrednio współpracować z prezydentem Zełenskim, jeśli chcą poważnie traktować pokój” – powiedział.
Wydaje się jasne, czego Rosja chce od Chin, ale czego Chiny chcą od Rosji? Jaką rolę chcą odgrywać Chiny w ukraińskiej dyplomacji i poza nią?
Poseł do Parlamentu Europejskiego Reinhard Bütikofer z Zielonych powiedział w jednym z wywiadów, że Chińczycy chcą się prezentować jako twórcy nowego porządku światowego.
„Xi Jinping kieruje się obsesją uczynienia z Chin dominującej potęgi światowej przynajmniej do 2049 r., 100 lat po powstaniu Republiki Ludowej” – powiedział Euronews niemiecki eurodeputowany.
„Mówił to w wielu przemówieniach i myślę, że my tutaj w Europie i oczywiście Stany Zjednoczone oraz wszyscy nasi partnerzy i sojusznicy powinni bardzo poważnie potraktować te ambicje”.
Bütikofer dodał, że UE musi jak najskuteczniej radzić sobie z Pekinem.
„Powinniśmy traktować Chiny jako problem systemowy, jakim jest ten kraj, jak rozumiemy od wielu lat. Chiny nie podzielają naszego światopoglądu. Chiny nie podzielają naszych zasad.
„Możemy oczywiście współpracować z problemem systemowym, możemy konkurować, jeśli przestrzegają zasad konkurencji, ale nie powinniśmy się oszukiwać, że Chiny w taki czy inny sposób mogą być postrzegane jako ogrodowa odmiana jakiegoś różne rozumienie multilateralizmu, rządów prawa lub demokracji. Są po prostu przeciwieństwem tego wszystkiego”.
Szczyt UE leci pod radarem
Europejscy przywódcy zebrali się w Brukseli w czwartek i piątek na wydarzeniu, które okazało się rozczarowującym wydarzeniem w porównaniu z ostatnimi.
Tematem szczytu miała być sytuacja gospodarcza kontynentu, jego konkurencyjność i poparcie dla wojny na Ukrainie, ale spory między państwami członkowskimi, których oficjalnie nie było na porządku dziennym, przeniosły się na ten szczyt.
Trwa spór między Berlinem a Brukselą w sprawie silników spalinowych i e-paliw, po tym jak Niemcy wycofały się z już ustalonego porozumienia legislacyjnego w tej sprawie.
Proponowana ustawa jest ukierunkowana na emisje wykrywane w rurze wydechowej, co oznacza, że do 2035 roku skutecznie zablokuje nową sprzedaż samochodów z silnikami wysokoprężnymi i benzynowymi.
Uważane za jeden z kluczowych elementów Europejskiego Zielonego Ładu, prawo od samego początku budziło podziały, ale udało mu się przetrwać negocjacje między Radą UE a Parlamentem Europejskim, proces znany jako „rozmowy trójstronne” w parlamencie brukselskim, ponieważ angażują one również Parlament Europejski Komisja, instytut, który inicjuje i opracowuje projekty aktów prawnych.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola, która częściowo uczestniczyła w szczycie przywódców, powiedziała, że cofnięcie decyzji nie powinno mieć miejsca.
„Nie możemy wycofać się z umów, ponieważ ostatecznie chodzi o zaufanie między współprawodawcami i wiarygodność procesu legislacyjnego”.
Energia jądrowa i jej rola w dekarbonizacji Unii Europejskiej powoduje podziały między państwami członkowskimi bloku i stała się kolejnym punktem spornym, który osłabia sojusz francusko-niemiecki.
Kwestia ta nie miała być przedmiotem debaty przywódców, którzy spotkali się w Brukseli w czwartek i piątek, ale miała duży wpływ na konkurencyjność i rozmowy gospodarcze z Francją przeciwstawiającą się Niemcom i sojusznikom Austrii i Luksemburgowi.
Paryż chce, aby energia jądrowa została uznana za niskoemisyjne źródło energii, aby skorzystać z rozluźnienia przepisów, które UE przeforsowała, aby przyspieszyć wdrażanie czystych technologii, aby mógł odzwyczaić się od importowanych paliw kopalnych, niższych cen energii dla konsumentów i przedsiębiorstw oraz zrealizować swoje ambicje, aby do 2050 r. stać się pierwszym kontynentem neutralnym pod względem emisji dwutlenku węgla.
Komisja przedstawiła wiele tekstów w ramach nowo opublikowanego planu przemysłowego Zielonego Ładu, aby umożliwić państwom członkowskim udzielanie większej pomocy państwa i ograniczanie biurokracji w przypadku projektów obejmujących zielone technologie, w tym odnawialne źródła energii, infrastrukturę wodorową, pompy ciepła, energię geotermalną oraz wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla .
Zgodnie z propozycjami „najnowocześniejsza energia jądrowa” ma dostęp do pewnych uproszczonych zasad i zachęt, powiedziała w czwartek szefowa Komisji Ursula von der Leyen, „ale tylko te technologie o zerowej emisji netto, które uważamy za strategiczne na przyszłość, takie jak panele słoneczne, baterie i elektrolizery, na przykład, mają dostęp do pełnych zalet i korzyści”.