UE zgadza się na zwolnienie e-paliw z zakazu samochodów spalinowych od 2035 roku

0
87

Unia Europejska doprowadziła do końca jeden z najbardziej ambitnych i dalekosiężnych elementów swojego Zielonego Ładu: zakaz sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi od 2035 roku.

Rozporządzenie nakłada 100% redukcję emisji CO2 do daty granicznej, skutecznie zakazując zakupu nowych samochodów osobowych i dostawczych napędzanych paliwami kopalnymi, takimi jak olej napędowy i benzyna, na całym jednolitym rynku.

Umowa została oficjalnie ogłoszona podczas spotkania ministrów energii i transportu w Brukseli we wtorek rano, gdzie rozporządzenie zostało ostatecznie zatwierdzone.

Ale po kampanii prowadzonej w ostatniej chwili przez Niemcy, zakaz z 2035 r. obejmie wyłączeniem pojazdy napędzane wyłącznie e-paliwami, rodząca się technologia który łączy wodór i dwutlenek węgla w celu wytworzenia paliw syntetycznych.

E-paliwa są spalane w tradycyjnym silniku i dlatego uwalniają emisje do atmosfery, ale zwolennicy twierdzą, że ich proces produkcyjny może być neutralny dla klimatu i zrównoważyć zanieczyszczenie.

Z kolei przeciwnicy twierdzą, że e-paliwa są drogie, nieefektywne energetycznie i marnują zasoby.

Obecna produkcja e-paliw jest bardzo ograniczona i postrzegana jest jako rynek niszowy, luksusowy. Dlatego nadal nie jest jasne, jak dużą alternatywę e-paliwa mogą stanowić dla pojazdów elektrycznych, które są już produkowane na dużą skalę.

Żądanie Niemiec, by oszczędzić e-paliwa z rozporządzenia CO2, było bardzo nietypowe i pociągnęło za sobą cały proces legislacyjny az do zatrzymania.

Wstrzymanie trwało prawie miesiąc i wywołało intensywne rozmowy między Komisją Europejską a niemieckim Federalnym Ministerstwem Transportu, obecnie kontrolowanym przez liberalną gałąź trójpartyjnej koalicji rządzącej.

Rozmowy zaowocowały weekendową umową, która otworzy drzwi do nowej sprzedaży pojazdów napędzanych wyłącznie neutralnymi dla klimatu e-paliwami, które będą sprzedawane po 2035 roku.

Neutralne dla klimatu e-paliwa wykorzystują odnawialny wodór, dwutlenek węgla wychwytywany bezpośrednio z powietrza i w 100% odnawialną energię elektryczną w całym łańcuchu wartości, a standardy są dziś ledwo spełniane.

„Droga jest jasna: Europa pozostaje neutralna technologicznie” – powiedział Volker Wissing, niemiecki minister transportu w reakcji na te wiadomości.

Umowa oferuje dodatkową interpretację prawną, ale nie pociąga za sobą żadnych zmian w rozporządzeniu CO2, które zostało szczegółowo wynegocjowane między państwami członkowskimi a Parlamentem Europejskim.

Komisja zamierza przełożyć zwolnienie dotyczące e-paliw na akt delegowany, który będzie musiał zostać zatwierdzony przez europosłów. Jeśli prawodawcy odrzucą ustawę, władza wykonawcza zaproponuje pełną zmianę przepisów, co jest ryzykownym posunięciem, które może otworzyć drzwi dla nowych żądań.

Zwolnienie zmusi producentów do opracowania urządzenia, które będzie odróżniać e-paliwa od istniejących paliw ropopochodnych podczas tankowania przez kierowców.

Mimo politycznego zwycięstwa Berlina, strategia blokowania była szeroko krytykowana przez inne państwa członkowskie i posłów do PE za lekceważenie dobrze ugruntowanych regulaminów.

„Z zasady nie podoba nam się takie podejście. Uważamy, że jest niesprawiedliwe” – powiedziała przed wtorkowym spotkaniem Teresa Ribera, hiszpańska minister ds. przemian ekologicznych.

„To nie jest dobry i miły ruch pochodzący z Niemiec. Mam nadzieję, że nauczymy się, że nie możemy traktować tego jako precedensu do wykorzystania w dowolnym momencie, ponieważ może to oznaczać trudne czasy dla Europy”.

Włochy, Polska, Bułgaria i Rumunia były wśród tych, którzy wcześniej wyraził zastrzeżenia o zakazie z 2035 r. Jednak po uzyskaniu przez Niemcy koncesji z Brukseli i zniesieniu oporu, cztery kraje nie były w stanie utworzyć tzw. mniejszości blokującej.

Ostatecznie Polska była jedynym państwem członkowskim, które głosowało przeciwko proponowanej ustawie, podczas gdy Włochy, Bułgaria i Rumunia zdecydowały się wstrzymać od głosu.

Żądanie Włoch zwolnienia biopaliw, których ślad węglowy wynika z użytkowania gruntów, nie zostało zaakceptowane.

Przyjęte we wtorek rozporządzenie w sprawie CO2 wejdzie w życie po opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym UE.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj