Opinie wyrażone w tym artykule są opiniami autora i nie reprezentują w żaden sposób stanowiska redakcyjnego Euronews.
Europa zawsze była liderem w walce ze zmianami klimatycznymi. Niedawne zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w nadrabianie zaległości jest powodem do świętowania, a nie niepokoju.
Tak, zazielenianie naszych gałęzi przemysłu i przyciąganie innowatorów pociągnie za sobą rywalizację z partnerami handlowymi, ponieważ walczymy o tworzenie wzrostu i miejsc pracy w nowych warunkach gospodarczych, ale wyścig do zera netto może się odbyć – i wygrać – tylko wtedy, gdy nabierze rozpędu. Ostatecznie ograniczenie emisji jest naszym najlepszym sposobem na osiągnięcie długoterminowego dobrobytu, a UE stoi przed tym wyzwaniem z szeroko otwartymi oczami.
Podczas prac nad Porozumieniem Paryskim stało się jasne, że droga do Net Zero nie może zależeć wyłącznie od państw czy publicznych pieniędzy.
Wymagało to wszystkich, w oparciu o pożądaną przyszłość obejmującą zarówno obywateli, przemysł, jak i handel. Od czasu Paryża wiele podmiotów korporacyjnych i przemysłowych wykazało się dobrą wiarą na ścieżce. Teraz zadaniem UE jest popychanie ich na drodze, gdy wchodzimy w kolejną fazę walki o klimat.
Oczywiste jest, że inwestowanie w czystą gospodarkę jest najlepszym sposobem na jednoczesne zabezpieczenie pomyślnej przyszłości i walkę z inflacją. Ustawa prezydenta USA Joe Bidena o redukcji inflacji jest dowodem na to, że wreszcie zostało to zrozumiane. Sama ustawa podkreśla rosnący potencjał czystej produkcji, poprzez szereg dotacji finansowych wspierających czysty przemysł. Jest to również długo oczekiwany impuls konkurencyjny dla czystej produkcji na całym świecie.
Inwestycje w czystą energię wzrosły wszędzie, ale wciąż jesteśmy daleko od celu, a jeśli chcemy utrzymać wzrost temperatury na świecie poniżej 1,5°C, w nadchodzącej dekadzie trend ten musi gwałtownie wzrosnąć.
Kolejne kroki w kierunku przejścia do zerowej emisji netto w UE
Podczas gdy kluczowe elementy europejskich regulacji klimatycznych w ramach pakietu „Fit for 55” są finalizowane przez prawodawców, UE opracowuje obecnie wraz z IRA własną strategię bezpieczeństwo zielonych inwestorów.
Niektórzy opisali pakiet czystych technologii amerykańskiej IRA o wartości 369 miliardów dolarów jako moment „wiadra lodu” dla europejskiej strategii przemysłowej. Podczas gdy podejmowane przez UE próby zaprojektowania sensownych strategii przemysłowych często nie były pilne, IRA pokazuje, że weszliśmy w nową i pożądaną fazę walki o klimat.
Opierając się na istniejących przepisach i politykach dotyczących klimatu, Bruksela musi określić drogę do społecznie sprawiedliwego paradygmatu gospodarczego i przemysłowego, w którym priorytetowo traktuje się przedsiębiorczość i innowacje, a nie wyłącznie wspieranie rentowności istniejących łańcuchów wartości.
Od wyznaczania celów w celu zwiększenia liczby pojazdów elektrycznych (pojazdów elektrycznych) i stopniowego wycofywania ICE (silników spalinowych), przez wprowadzanie szeroko zakrojonych planów naprawczych skoncentrowanych na inwestycjach w energię odnawialną z jasnymi zielonymi kryteriami, po ustanowienie kompleksowego rynku uprawnień do emisji dwutlenku węgla: Europa ma wiele dobrych precedensów naśladować.
Reakcja UE
Globalny wyścig o zwiększenie skali czystej produkcji jest godny pochwały, jeśli przynosi trwałe korzyści klimatyczne i społeczno-ekonomiczne. Cztery filary planu przemysłowego Zielonego Ładu, ogłoszone przez przewodniczącą Von der Leyen, zapewniają solidną podstawę, aby tak się stało.
IRA jest przede wszystkim „wezwaniem do działania”, które musi przyjąć europejskie przywództwo w dziedzinie czystych technologii. Jednak konkurencyjność UE nie opiera się wyłącznie na finansach publicznych.
Zachowując europejską konkurencyjność, nie możemy ograniczać się do kierowania publicznych pieniędzy do starej, wysokoemisyjnej bazy przemysłowej i umacniania status quo opartego na paliwach kopalnych; Europa musi określić jasne warunki wydajności związane z dotacjami, w tym pomocą państwa, oraz wymagać od przedsiębiorstw zobowiązania do dekarbonizacji ich łańcuchów wartości, inwestowania w produkcję europejską, nie zaniedbując jednocześnie partnerów handlowych z krajów trzecich.
Ekspansja czystych technologii musi iść w parze z rozwojem infrastruktury czystej energii. Większe wsparcie za pośrednictwem RePowerEU powinno być ukierunkowane na wdrażanie odnawialnych źródeł energii poprzez usprawnienie procesu wydawania pozwoleń w celu przezwyciężenia różnic w kosztach energii w Europie w stosunku do jej konkurentów.
Inwestycje produkcyjne spowodują większe wymagania na europejskich rynkach pracy. UE ma obowiązek zapewnić odpowiednie warunki do tworzenia miejsc pracy oraz wspierać umiejętności i szkolenia pracowników zajmujących się czystą produkcją oraz tych, którzy przechodzą ze starej gospodarki węglowej. Transformacja ekologicznego przemysłu UE zależy od ludzi i musimy rozpocząć ją razem i wykorzystać dodatkowe korzyści, jakie może ona przynieść.
Nie chodzi tylko o pieniądze
Europejski Zielony Ład to najbardziej zaawansowane ramy regulacyjne dotyczące zmian klimatu na świecie, a obecnie najlepszy w swojej klasie plan wdrażania porozumienia paryskiego; w jej uchwaleniu Europa udowodniła, że jest wzorowym i wiarygodnym graczem na arenie międzynarodowej.
Teraz sojusznik UE z IRA domaga się odważnego przywództwa, aby skierować naszą gospodarkę na nowy, pomyślny kierunek, jednocześnie chroniąc stosunki gospodarcze z partnerami. Głębsza współpraca z resztą świata nie tylko przyspieszy międzynarodową agendę klimatyczną, ale także wzmocni bezpieczeństwo UE.
A tam, gdzie przykład IRA pokazuje, że ambitne dotacje na czyste technologie nie mogłyby zostać osiągnięte w Kongresie bez znaczących ustępstw na rzecz interesów związanych z paliwami kopalnymi, Europa może wziąć tę lekcję i uchwalić odważniejszą wersję, która w pełni chroni naszą zieloną transformację przed „przechwytywaniem polityki” przez zakorzenione paliwa kopalne aktorów paliwowych.
Wspieranie gospodarek rozwijających się i wschodzących poprzez inicjatywy takie jak partnerstwa na rzecz sprawiedliwej transformacji energetycznej oraz zewnętrzne plany inwestycyjne UE mogą pobudzić eksport czystych technologii i ekologiczny rozwój gospodarczy krajów partnerskich.
Ostatecznie europejscy przywódcy muszą postrzegać amerykańską IRA nie jako zagrożenie, ale jako dowód, że Stary Kontynent był o krok do przodu. Czas utrzymać prowadzenie.
Laurence Tubiana jest dyrektorem generalnym Europejskiej Fundacji Klimatycznej i jednym z głównych architektów paryskiego porozumienia klimatycznego z 2015 r.