Zdrowie psychiczne: czy tamtejsza młodzież spełnia wymagania Danii dotyczące szczęścia?

0
62

„Mamy czyste powietrze, nasze prawa człowieka są chronione, mam wspaniałą rodzinę, a mimo to nie mogę w pełni cieszyć się tymi rzeczami” – powiedziała Euronews Ulrikke Pedersen, 22-letnia studentka z Aarhus w Danii, nawiązując do jej nieustannej walce z lękiem.

W 2020 roku Duński Urząd ds. Zdrowia stwierdził, że u 15% młodych dorosłych Duńczyków zdiagnozowano zaburzenie psychiczne przed ukończeniem 18 roku życia, co pokazuje, że coraz większa liczba duńskich dzieci doświadcza złego stanu zdrowia psychicznego.

Wydaje się to być możliwą sprzecznością: według World Happiness Report Dania jest drugim najszczęśliwszym krajem na świecie.

Coroczne badanie obejmuje 146 krajów pod względem poziomu korupcji, dystopii, hojności, wolności, oczekiwanej długości życia w zdrowiu, wsparcia społecznego i PKB na mieszkańca. Dania od dekady znajduje się w czołówce krajów, więc jak można wytłumaczyć ten rosnący trend niepokoju?

Młodzi Duńczycy walczą

„Młodzi ludzie mają tendencję do patrzenia w głąb siebie i obwiniania siebie za niepowodzenia”, powiedziała Anne Görlich, współautorka badania „Niezadowolenie w świetle tempa, wyników i psychologii”. „W wywiadach młodzi ludzie, którzy doświadczają jakiejś choroby psychicznej, często czują się dobrze w niektórych obszarach życia i mają problemy w innych”.

Walki młodzieży są często wywoływane przez presję, by stać się dorosłymi. Wielu szybko odzyskuje stabilność po załamaniach ze względu na jakość życia wokół nich. Jednakże, gdy takie problemy dodają się do wcześniej istniejących komplikacji życiowych, powoduje to nawracające problemy ze zdrowiem psychicznym z okresami zmagań i dobrych dni.

„Doświadczenia młodych dorosłych związane ze zdrowiem psychicznym są bardzo trudne. Są długotrwałe i wymagają znacznej pomocy, aby je przezwyciężyć. Klasyczne czynniki ryzyka w ich rodzinach, takie jak alkohol, nadużywanie narkotyków, przemoc lub konflikty, zwiększają te problemy i wpływają na nich przez dłuższy czas, — powiedział Gorlicz.

Pedersen opowiada podobną historię. Zdiagnozowana jako zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD) i lęk, powiedziała, że ​​„są chwile, w których mam dużo energii. Moje lekarstwo na ADHD dodaje mi energii. Ale może też sprawić, że stanę się zbyt energiczny, a kiedy dochodzę do siebie, pogrążam się w niezwykle smutnej i zmęczonej dziurze”.

Pedersen uważa, że ​​liczba Duńczyków poddawanych problemom ze zdrowiem psychicznym zawsze była wysoka – tylko teraz jest większy dostęp do pomocy i mniej stygmatyzacji. „Wiele osób z mojego bliskiego otoczenia również zmaga się z wyzwaniami związanymi ze zdrowiem psychicznym, mam tylko kilku przyjaciół, którzy są po prostu szczęśliwi i funkcjonują”.

Dania nie jest sama w tej bitwie. Średnia częstość występowania zaburzeń psychicznych u nastolatków w Europie wyniosła 16,3% w 2019 r., według UNICEF-u, co sugeruje, że w wielu krajach europejskich odsetek zaburzeń psychicznych jest wyższy.

Dlaczego wskaźnik złego samopoczucia psychicznego wzrasta?

Kiedy Pedersen była młoda, spotkała się ze stygmatyzacją związaną z problemami ze zdrowiem psychicznym. Ale już nie. Ta otwarta akceptacja nie jest obecnie obecna w wielu krajach, co prawdopodobnie prowadzi do większej liczby diagnoz w Danii.

Zwiększone wydatki na zdrowie psychiczne w kraju są również postrzegane jako część przyczyny większej liczby diagnoz. W 2019 roku Dania zainwestowała ok 657 milionów euro na zdrowie psychiczneo 127 mln EUR więcej niż w 2010 r.

Społeczeństwo duńskie zachęca również do kultury picia, która dodatkowo komplikuje sprawę. W 2017 roku Johannessen zidentyfikowała powiązania między objawami lęku/depresji a zachowaniami związanymi z piciem alkoholu wśród nordyckiej młodzieży. Korelacja była silniejsza u osób, które zaczęły pić przed 15 rokiem życia – trend powszechny w Skandynawii.

„Zacząłem brać narkotyki po śmierci mamy, byłem jeszcze dzieckiem” – powiedział Pedersen. „To zrujnowało mój mózg w pewnym sensie. Obecnie jestem trzeźwy od czterech miesięcy. Ale jako nastolatki piliśmy i paliliśmy. Pryskalibyśmy rzeczy bezpośrednio do ust, aby szybciej się odurzyć, ale to zabija twoje komórki mózgowe.

Psycholog kliniczny, dr Adriana del Palacio, przygląda się samym ankietom, aby zrozumieć to zjawisko.

„Badania psychologiczne mówią nam, że im jesteśmy starsi, tym lepiej radzimy sobie z regulacją emocji. Może to pomóc w poprawie samopoczucia. Jest efekt rozwojowy. Kiedy widzisz wysoki poziom szczęścia w ogólnej populacji dorosłych, nie oznacza to, że młodzież jest tak szczęśliwa jak przeciętny dorosły w Danii” – powiedziała.

Należy wziąć pod uwagę, że badania szczęścia porównują kraje w tym samym czasie, ale nie te same kraje w czasie. Dlatego Dania nadal może być szczęśliwsza niż inne, ale mniej szczęśliwa niż wcześniej. „To, co widzimy, to efekt czasowy wśród duńskiej młodzieży, która ma teraz gorsze samopoczucie niż wcześniej” – powiedziała.

Uzyskanie pomocy w Danii

Sigurd Lauridsen jest głównym badaczem analizującym skuteczność programu rządu duńskiego – Radzenie sobie z lękiem i depresją. Skupia się wokół osób w wieku 15–25 lat, aby uzyskać pomoc w środowisku duńskiej społeczności za pośrednictwem grup wsparcia. Program zapowiadał się dobrze. Moderatorami nie są psycholodzy, ale osoby, które same miały do ​​czynienia z lękiem i depresją, zachęcając uczestników do leczenia poprzez terapię peer-to-peer.

„Niepokój nie znika, ale możesz nauczyć się lepiej sobie z nim radzić” – powiedział Lauridsen. Program, podobnie jak wiele inicjatyw społecznych w Danii, ma na celu osiągnięcie tego celu.

Sfera kliniczna może być strzałem w dziesiątkę.

Pedersen w swoim poprzednim miejscu zamieszkania w Sjælland została błędnie zdiagnozowana jako schizofrenia paranoidalna. „Trudno było poradzić sobie z tą diagnozą. Poza tym musiałam czekać nawet rok, aby uzyskać pomoc” – powiedziała.

Różni się to również w zależności od miasta. „W Sjælland okres oczekiwania wynosił rok. Ale w Aarhus musiałem czekać tylko dwa tygodnie. Szybko i prawidłowo zdiagnozowano u mnie ADHD. Na szczęście nigdy nie musiałam brać niewłaściwego leku”.

W ciągu ostatnich dwudziestu lat UE była świadkiem dwuipółkrotnego wzrostu używania leków przeciwdepresyjnych, według Dane Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).. W Danii 75,7 na 1000 mieszkańców stosowało leki przeciwdepresyjne w 2017 r. – mniej więcej dwa razy więcej niż w 2000 r. – ale niższy niż w 2010 rco sugeruje potencjalny spadek.

W przeszłości Pedersen cierpiała na depresję, ale z czasem, dzięki lekom i wsparciu, kontrola uczuć depresyjnych nad nią osłabła. Rutyny i leki są integralną częścią, a zimą lampa słoneczna jest wybawieniem.

Dania nie jest osamotniona, ponieważ większy nacisk na zdrowie psychiczne młodzieży jest częścią globalnego ruchu mającego na celu zwiększenie świadomości na temat czynników stresogennych wpływających na dobrostan psychiczny.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wezwała do „kompleksowego podejścia do zdrowia psychicznego” w swoim orędziu o stanie Unii z września 2022 r., w którym przedstawiła swoje priorytety na nadchodzące lata. Powiedziała, że ​​należy opracować „Plan działania UE w zakresie zdrowia psychicznego”, aby zapewnić długoterminową strategię zdrowia psychicznego w całym bloku 27 krajów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj