Większość usłyszy to i pomyśli: W takim tempie żadne ze słów nie może być dobre. W pewnym sensie mieliby rację i właśnie z tym zgadza się Sanderson. Na poziomie zdania nie jest wielkim darem dla angielskiej prozy.
Szczególnie wczesne książki. Mój Boże. Oto przykładowe zdanie: „Tym razem miało być bardzo źle”. Inny: „Ogarnęło ją przerażenie”. Istnieje skłonność do zbędnych opisów: miasto jest „spokojne, ciche, spokojne”. Wiele rzeczy, od budynków po zwierzęta, jest „olbrzymich”. Ciemne miejsca, mówiąc bardziej tezaurycznie, są „kaliginiczne”. Prawie na każdej stronie Zrodzony z mgłyjego pierwszy i prawdopodobnie najbardziej ukochany serial, postać „wzdycha”, „marszczy brwi”, „unosi brew”, „przechyla głowę”, „wzrusza ramionami” lub „parska” czasem w tym samym czasie, czasem wiele razy Strona. Naliczyłem siedem książek, w których jeden z bohaterów martwi się metaforami. „Mam problem z metaforami” — dosłownie mówi jeden z nich. O swojej pracy Sanderson powiedział: „Nienawidzę przepisywania”, „Piszę dla zakończeń” i „Piszę dla relaksu”. To pokazuje. Pisze, o jedną metrykę, na poziomie czytania w szóstej klasie.
W tym miejscu przestanę używać słów Sandersona, pisanych lub mówionych, przeciwko niemu. To niesprawiedliwe. Po prostu nie jest, powtórzę to jeszcze raz, bardzo przyzwoity. Spędziłem kilka dni z mężczyzną. Oglądałem jego filmy na YouTube, zrobiłem uszczerbek w jego imperium podcastów (większość, niewiarygodnie, o pisaniu). Podobnie jak w jego książkach, wszystko się zaciera. Napisałem około 40 stron notatek do tej historii i kto wie, ile stron transkrypcji wypluła sztuczna inteligencja, kiedy karmiłem ją wieloma godzinami nagranego dźwięku. Teraz, kiedy to piszę, stwierdzam, że nie odnosiłem się do żadnego z nich. Być może jest to wpływ samego Sandersona na mnie. Grafomanicznie opanuj myśli. Baw się dobrze. Napisz do końca.
Więc zrobię to. Ta historia ma zakończenie, obiecuję, i pędzę w jego kierunku, jak na wakacje. Podobnie jak najlepsze zakończenia Sandersona, moje zakończenie powinno cię zaskoczyć. Ponieważ, widzisz, właściwie Sanderson zrobił powiedz mi jedno, jedna cudowna rzecz, to utkwiło, że pamiętam, te pięć miesięcy później, z doskonałą wyrazistością. Tylko siedem słów, ale prawdziwych. Nie jesteś jeszcze na nie gotowy. Najpierw potrzebujesz więcej historii. Na razie jest tylko Sanderson, zarówno słowny, jak i bezsłowny, najlepiej sprzedający się pisarz, o którym żaden pisarz nie pisze, ponieważ pisarze potrafią mówić tylko o słowach. Czytelnicy Sandersona – kochający legion – troszczą się o coś innego.
Dziesięć sekund do iść do premiery. Migają światła, gra muzyka. „To siiick” szepcze ktoś za mną, podczas gdy cosmerska kujona odlicza pozostałe sekundy. Na zero ogromne brawa. Potem wychodzi wiceprezes ds. merchandisingu i wydarzeń.
Oto Dragonsteel 2022, druga doroczna konwencja światów i dzieł Sandersona. Na pierwszym, rok wcześniej, pojawiło się 1200 fanów. Na tym wydarzeniu, dwudniowym w listopadzie, frekwencja zbliża się do 5000. Mimo że oszustwo odbywa się w największym miejscu w centrum Salt Lake City, Salt Palace Convention Center, fani są odwracani od paneli z lewej i prawej strony. Pierwszego ranka dyszałam, kiedy dotarłam do końca kolejki, w dół wielu przecznic stykających się z kamiennym mormońskim gotykiem. Oczekuje się, że na Dragonsteel 2023 pojawi się około 7000 osób, jak później powiedział mi wiceprezes ds. Archiwa Burzowego Światła, jego największa franczyza, ta z książkami na 400 000 słów, pełne 12 000 ludzi. Planiści ze Smoczej Stali będą musieli myśleć szerzej.