Całkowicie autonomiczna przyszłość wojny oparta na sztucznej inteligencji jest już dostępna

0
97

flota Robot pływa delikatnie w ciepłych wodach Zatoki Perskiej, gdzieś pomiędzy Bahrajnem a Katarem, może 100 mil od wybrzeży Iranu. Stoję na pobliskim pokładzie łodzi motorowej Straży Przybrzeżnej Stanów Zjednoczonych i mrużę oczy, patrząc na lewą burtę. Tego ranka na początku grudnia 2022 r. horyzont jest usiany tankowcami, statkami towarowymi i małymi łodziami rybackimi, wszystkie mieniące się w upale. Gdy motorówka śmiga wokół floty robotów, tęsknię za parasolem, a nawet chmurą.

Roboty nie podzielają mojej żałosnej ludzkiej potrzeby cienia ani nie wymagają żadnych innych biologicznych udogodnień. Widać to w ich konstrukcji. Kilka z nich przypomina typowe łodzie patrolowe, takie jak ta, na której jestem, ale większość jest mniejsza, smuklejsza i bardziej zanurzona w wodzie. Jeden wygląda jak kajak zasilany energią słoneczną. Inny wygląda jak deska surfingowa z metalowym żaglem. Jeszcze inny przypomina mi samochód Google Street View na pontonach.

Te maszyny zebrały się tutaj na ćwiczenia prowadzone przez Task Force 59, grupę z Piątej Floty Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. Skupia się na robotyce i sztucznej inteligencji, dwóch szybko rozwijających się technologiach kształtujących przyszłość wojny. Misją Task Force 59 jest szybkie zintegrowanie ich z operacjami morskimi, co robi poprzez pozyskiwanie najnowszych gotowych technologii od prywatnych kontrahentów i składanie elementów w spójną całość. Ćwiczenia w Zatoce Perskiej zgromadziły ponad tuzin platform bez załogi — okrętów nawodnych, łodzi podwodnych, powietrznych dronów. Mają być rozproszonymi oczami i uszami Task Force 59: będą obserwować powierzchnię oceanu za pomocą kamer i radarów, nasłuchiwać pod wodą za pomocą hydrofonów i przetwarzać zebrane dane za pomocą algorytmów dopasowujących wzorce, które oddzielają tankowce od przemytników.

Inny człowiek na motorówce zwraca moją uwagę na jeden ze statków przypominających deskę surfingową. Gwałtownie składa żagiel, jak nóż sprężynowy, i wsuwa się pod falę. Nazywany Tritonem, można go zaprogramować tak, aby robił to, gdy jego systemy wyczują niebezpieczeństwo. Wydaje mi się, że ten akt zniknięcia mógłby się przydać w prawdziwym świecie: kilka miesięcy przed tym ćwiczeniem irański okręt wojenny przejął dwa autonomiczne statki, zwane Saildronami, które nie mogą się zanurzyć. Marynarka wojenna musiała interweniować, aby je odzyskać.

Triton może pozostawać na dnie nawet przez pięć dni, wynurzając się ponownie, gdy wybrzeże jest czyste, aby naładować akumulatory i zadzwonić do domu. Na szczęście moja motorówka nie będzie tak długo kręcić się w pobliżu. Odpala silnik i ryczy z powrotem do doku 150-metrowego kutra Straży Przybrzeżnej. Kieruję się prosto na górny pokład, gdzie, jak wiem, pod markizą stoi stos butelkowanej wody. Po drodze oceniam ciężkie karabiny maszynowe i moździerze wycelowane w morze.

Pokład stygnie na wietrze, gdy kuter wraca do bazy w Manamie w Bahrajnie. Podczas podróży wdaję się w rozmowę z załogą. Chętnie porozmawiam z nimi o wojnie na Ukrainie i intensywnym używaniu tam dronów, od hobbystycznych quadkopterów wyposażonych w granaty ręczne po pełne systemy wojskowe. Chcę ich zapytać o niedawny atak na okupowaną przez Rosję bazę marynarki wojennej w Sewastopolu, w którym uczestniczyło wiele zbudowanych na Ukrainie bezzałogowych łodzi z materiałami wybuchowymi – oraz o publiczną kampanię finansowania społecznościowego mającą na celu zbudowanie kolejnych. Ale te rozmowy nie będą możliwe, mówi mój opiekun, rezerwista z firmy Snap zajmującej się mediami społecznościowymi. Ponieważ Piąta Flota działa w innym regionie, członkowie Task Force 59 nie mają zbyt wielu informacji o tym, co dzieje się na Ukrainie, mówi. Zamiast tego mówimy o generatorach obrazów AI i o tym, czy pozbawią artystów pracy, o tym, jak społeczeństwo cywilne wydaje się osiągać własny punkt zwrotny dzięki sztucznej inteligencji. Tak naprawdę nie znamy jeszcze połowy. Minął zaledwie dzień, odkąd OpenAI uruchomiło ChatGPT 504, interfejs konwersacyjny, który zrewolucjonizowałby Internet.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj