Czy Meta’s Horizon Workrooms dostarcza? Klienci mówią tak… i nie

0
80

To pytanie retoryczne, ale wypowiedzi LeBeau, kiedy kilka tygodni temu spotkaliśmy się w Workrooms na rozmowie kwalifikacyjnej, sugerują, że sprzeciwia się temu założeniu. Po pierwsze, ludzie nie spędzają życia w rzeczywistości wirtualnej — zazwyczaj sesje trwają od 15 minut do godziny, rzadko dłużej niż dwie, mówi. Koszt jest średnio niższy niż w przypadku wielu smartfonów, ponieważ znacznie spadł od czasu debiutu Oculus Rift pierwszej generacji w 2016 roku za 600 USD.

I chociaż LeBeau odmawia udostępniania konkretnych danych, mówi, że pomaga to utrzymać się wśród zdalnych zespołów, które chcą wspólnie omawiać problemy, pozornie twarzą w twarz. Mówi, że aktualizacje zaplanowane na 2023 r. sprawią, że Workrooms stanie się bardziej atrakcyjny dla zespołów hybrydowych. Obejmują one opcję przeglądania modeli 3D i rzeczywistość mieszaną, znaną jako Magic Room, która pozwoli pracownikom lokalnym i zdalnym współpracować w tej samej wspólnej przestrzeni. Integracje z Zoom, Microsoft Teams i Windows są również w drodze w 2023 roku.

Wcześni testerzy mają mieszane opinie co do tego, czy oferta jest gotowa na najlepszy czas. Trevor Ainge, specjalista ds. mediów i treści w s2s, mówi, że perspektywa pierwszej osoby w Workrooms — poczucie zajmowania tej samej przestrzeni co koledzy i konieczność fizycznego odwrócenia ciała, by spotkać czyjś wzrok — to wyraźna poprawa w porównaniu z Zoomem czy WebEX .

„Jedną z rzeczy, z którymi szczególnie się zmagałem, jest performatywny aspekt komunikacji, gdy patrzysz na ekran i widzisz siebie, a Workrooms zdecydowanie mi to miażdży” — mówi Ainge. „Uważam, że łączenie jest o wiele bardziej naturalne”.

Inni są mniej przekonani. „To, czego ci brakuje, to część emocjonalna, ponieważ nikt nie rozpoznaje twojej twarzy” – powiedział Sergey Toporov, londyński partner w firmie inwestycyjnej LETA Capital, która testowała oprogramowanie latem ubiegłego roku. „Mają całkiem niezłą funkcję synchronizacji ust, która wygląda naturalnie, kiedy mówisz, ale kiedy przestajesz mówić, zaczynasz się trochę uśmiechać, co jest dziwne”.

Wirtualna tablica wywołała również skargi od wczesnych testerów. Podczas gdy s2s planuje nadal korzystać z oprogramowania, LETA Capital porzuciła je po tym, jak okazało się, że użytkownicy nie mogą wchodzić w interakcje z modelami finansowymi w Arkuszach Google, gdy siedzą przy wirtualnej tablicy. Cyfrowo wyrenderowaną tablicę, którą należy ustawić przed wejściem do Workrooms, można po niej pisać, odwracając jeden z dwóch kontrolerów Quest do góry nogami i używając go jak długopisu. Ale wszystko, co napiszesz na tablicy lub karteczki samoprzylepne, które możesz do niej dołączyć, to tylko nakładki; nie zmieniają wyświetlanego pliku natywnego.

„Twoim pierwszym ruchem jest wzięcie palca lub kontrolera Oculus i włożenie czegoś do komórki” — mówi Toporov. „Ale w rzeczywistości musisz wrócić do laptopa, nawet jeśli widzisz obraz, i użyć klawiatury, aby zmienić wartość”.

Pisanie w Workrooms też może być trochę przygodą, mówi Ari Lightman, profesor mediów cyfrowych i marketingu na Carnegie Mellon University, który wypróbował Workrooms ze studentami na swoich zajęciach Measuring Social.

„Nie pamiętam, jaki był ciąg tekstu, ale wyobraź sobie najgorszą autokorektę w historii. Wszystko było szalone i rozmyte” – mówi. Aby obejść ten problem, Lightman wyjął zestaw słuchawkowy, aby pisać notatki w aplikacji Meta Remote Desktop za pomocą swojej fizycznej klawiatury.

Zanim jakakolwiek praca będzie mogła zostać wykonana, następuje dość pracochłonny proces ładowania zestawu słuchawkowego (ładowanie baterii trwa około dwóch i pół godziny i trwa mniej więcej tyle samo), połączenia zestawu słuchawkowego z aplikacją na smartfona Meta Quest, utworzenia konta i przechodzi długą serię uwierzytelnień. Aby uniknąć zderzenia z pobliską ścianą lub fotelem, użytkownicy muszą również skonfigurować laserową chmurę punktów 3D zwaną Guardian, która pojawia się, gdy zbliżają się do wcześniej ustalonych granic pomieszczenia. Wszystko to rodzi pytanie, czy warto inwestować w 30-minutowe czy godzinne spotkanie, podczas gdy inne platformy wideokonferencyjne pozwalają wejść bez konta w kilka kliknięć.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj