Gry wideo to nowa maszyna propagandowa dla Iranu

0
86

W szczególności jedna postać pojawiła się jako lider rozwoju gier propagandowych – Mahdi Jafari Jozani, wysoki rangą członek Basij.

Pierwszy poważny tytuł Jozaniego, Safir-e Eshgh, została wydana w 2020 roku. Ustawiona podczas Drugiej Fitny – wojny domowej toczonej w całym świecie islamskim w VII wieku – gra fabularna łączyła wartości produkcyjne potrójnego A z hardkorową doktryną szyicką. Kolejna część, Mokhtar: sezon buntuzostał wydany w 2021 roku. To Jozani kierował rozwojem Dowódca Ruchu Oporu Bieżącego roku.

W wywiadzie dla portalu gier z Bliskiego Wschodu Bazinegar w 2022 roku Jozani powiedział, że nie uważa się tylko za producenta, ale za część nowej „dyskusji” o grach. Mimo kontrowersji wokół Safir-e Eshgh, fakt, że Irańczycy rozmawiali o irańskiej grze, był „samo w sobie wielkim osiągnięciem” – powiedział. Jozani powiedział, że gry sprzedają się dobrze, ale nie ma sposobu, aby to samodzielnie zweryfikować.

Nie udało nam się skontaktować z Jozani w celu uzyskania komentarza. Poproszona o przedstawienie Jozani, jedna osoba, która go zna, powiedziała WIRED: „Nie baw się lwim ogonem”.

Safir-e Eshgh i jego kontynuacja przedstawiają rewizjonistyczne spojrzenie na historię Iranu i próbują ustalić jego tożsamość w tej, którą reżim chce promować – szyickiej teokracji otoczonej przez wrogów. Napięcie między tą tożsamością a bogatszą, bardziej teksturowaną historią prezentowaną przez niezależnych twórców dramatycznie wzrosło w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.

Najnowszy ruch protestacyjny w Iranie, zapoczątkowany śmiercią Mahsy Amini, 22-letniej kobiety przetrzymywanej przez reżimową policję moralności, doprowadził do brutalnej konfrontacji dwóch bardzo różnych koncepcji irańskiej tożsamości.

Setki ludzi zginęło w starciach z reżimem, a tysiące zostało aresztowanych. Władze rozprawiły się zarówno z przestrzeniami cyfrowymi, jak i fizycznymi. Czasami wyłączał Internet i blokował media społecznościowe, aplikacje do przesyłania wiadomości i niektóre gry online. Islamska Republika mówiła w przeszłości, że chce stworzyć własny krajowy intranet, zasadniczo odgradzając swój internet od reszty świata.

Niektóre postacie ze społeczności graczy dołączyły do ​​innych osób z branży kreatywnej, aby podnieść głos przeciwko atakom reżimu na protestujących. Arman Arian, powieściopisarz i twórca kilku dobrze przyjętych gier niezależnych, znalazł się wśród 800 pisarzy i artystów, którzy podpisali list otwarty przeciwko represjom rządu wobec młodych ludzi.

We wrześniu Emad Rahmani, dyrektor ds Safir-e Eshgh I Mokhtar: sezon buntutrafił na Twittera. Posługując się hashtagiem #MahsaAmini, wokół którego zgromadzili się protestujący, napisał: „Cholerny tradycjonalizm, cholerny ekstremizm, połowa naszego życia minęła, a my wciąż czujemy skradzioną tożsamość. Widzę to w płaczu ludzi wokół mnie i w pożegnaniach przyjaciół, którzy uciekli z kraju”. Wkrótce potem ustawił wszystkie swoje konta w mediach społecznościowych jako prywatne i według osób, które go znają, teraz się ukrywa.

Kurosh i jego żona, którzy oboje pracują w branży i próbowali założyć własne studio, przyłączyli się do protestów ulicznych w pierwszych miesiącach ruchu. Pomagając rannym, widzieli skalę brutalności władz. „Nie tak należy traktować ludzi” – mówi Kurosh.

Teraz planuje wyjazd. Nadal chce tworzyć gry i szanować swoje dziedzictwo i kulturę, ale przestrzeń do tego w Iranie się kurczy. „Kocham Iran, zawsze kochałem Iran” – mówi. „Jednak nie mogę dalej tak żyć”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj